Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 7 sierpnia br. (I SA/Bk 207/07).
W 2006 r. urząd skarbowy wydał decyzję, w której ustalił podatek dochodowy od osób prawnych za 2001 r. od różnicy między dochodem zadeklarowanym przez spółkę a określonym w postępowaniu w związku z transakcją z podmiotem powiązanym. Urząd stwierdził, że spółka zaniżyła przychody podatkowe z tytułu sprzedaży surowca spółce powiązanej. Wskazał również na istniejące powiązania osobowe i kapitałowe obu spółek. Strona posiadała 47,62 proc. udziałów innej spółki, a członkowie jej zarządu byli w zarządzie podmiotu powiązanego.
Z ustaleń organu wynikało, że w 2001 r. strona uzyskała ze sprzedaży przychód niższy od kosztu własnego sprzedaży surowca. Po analizie umów zawartych między spółkami, w których opisano zasady sprzedaży, urząd uznał, że stosowane przez stronę ceny sprzedaży były narzucane przez spółkę powiązaną, która w ten sposób realizowała własne korzyści, bez zachowania podziału kosztów na kupującego i sprzedającego. W konsekwencji urząd oszacował dochód strony, stwierdzając, że zaniżyła ona dochód z transakcji z podmiotem powiązanym.
W trakcie kontroli podatkowej wezwano spółkę do złożenia dokumentacji transakcji ze spółką powiązaną. Zdaniem organu jej wyjaśnienia nie spełniły wymagań określonych dla takiej dokumentacji w art. 9a ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (updop). Dlatego zgodnie z art. 19 ust. 4 updop oszacowany dochód z tej transakcji opodatkowano stawką 50 proc.
Od tej decyzji spółka złożyła odwołanie do dyrektora izby skarbowej, który utrzymał w mocy decyzję organu I instancji.
W skardze do WSA strona zarzuciła m.in., że zgodnie z art. 68 § 1 ordynacji podatkowej prawo do wydania decyzji ustalającej wysokość zobowiązania za 2001 r. uległo przedawnieniu.
WSA uznał ten zarzut za słuszny. Stwierdził, że 50-proc. stawka podatku jest swoistą karą za naruszenie obowiązków ustawowych, która zastępuje zobowiązanie podatkowe powstające z mocy prawa w stosunku do oszacowanego dochodu. Art. 19 ust. 4 updop jest przepisem szczególnym, który wyłącza opodatkowanie tego dochodu na zasadach ogólnych. Powstanie zobowiązania nie jest możliwe bez oszacowania dochodu przez organy podatkowe oraz zaniechania przez podatnika przedstawienia dokumentacji podatkowej.
Sąd stwierdził, że zobowiązanie podatkowe z art. 19 ust. 4 updop powstaje nie z mocy prawa, lecz w drodze wydania i doręczenia decyzji konstytutywnej ustalającej jego wysokość (kreującej zobowiązanie podatkowe), o której mowa w art. 21 § 1 pkt 2 ordynacji podatkowej. Na wydanie takiej decyzji organy podatkowe mają trzy lata, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek podatkowy (tak wynika z art. 68 § 1 ordynacji podatkowej).
Termin przedawnienia wydania decyzji ustalającej sankcyjny 50-proc. podatek od przychodu spółki oszacowanego w związku z transakcją z podmiotem powiązanym upłynął 31 grudnia 2005 r. Decyzja organu I instancji została więc wydana z przekroczeniem trzyletniego terminu.