Zmieniły się zasady rozliczania przychodów i kosztów w spółkach z o.o. i akcyjnych. Od 1 stycznia muszą je rozdzielać na podstawowe i kapitałowe. Po to, aby nie kompensować strat. Te jednak, które poniosły w ubiegłych latach, rozliczą jeszcze na starych zasadach.
– Nowe regulacje dotyczą dochodów i strat uzyskanych od 1 stycznia 2018 r. – mówi Mikołaj Jabłoński, radca prawny i doradca podatkowy w ABC Tax. – Przepisy przejściowe pozwalają na rozliczenie strat podatkowych poniesionych w poprzednich latach na dotychczasowych zasadach.
Za zeszły rok wszystko razem
Obowiązek wyodrębniania przychodów kapitałowych i związanych z nimi wydatków wprowadziła nowelizacja z 27 października 2017 r. (DzU z 2017 r., poz. 2175). Jak czytamy w jej uzasadnieniu, spółka, która uzyska dochód tylko z jednego źródła, np. podstawowej działalności, a z drugiego, czyli kapitałów, stratę, zapłaci podatek od dochodu. Nie pomniejszy go o stratę. Będzie mogła ją odliczyć w następnych latach od dochodu z kapitałów.
– Taka zasada będzie obowiązywać dopiero przy rozliczaniu strat za 2018 r. – tłumaczy Mikołaj Jabłoński. – W bieżącym zeznaniu przychody i koszty z działalności podstawowej i kapitałowej wykazujemy wspólnie. Możemy też odliczyć stratę z poprzednich lat.
Pięć lat na pełne rozliczenie
Jak to zrobić? Spółka może przyjąć dowolne proporcje, byleby w jednym roku nie odliczyła więcej niż połowy straty poniesionej w danym roku. Jeśli starczy jej dochodu, może rozliczyć ją w całości przez dwa lata. W jednym roku może też wykazać straty z kilku lat. Oczywiście wpisana do zeznania rocznego kwota nie może przekroczyć obliczonego wcześniej dochodu.
Na rozliczenie straty mamy pięć lat.
– Wiele spółek w przyszłych latach będzie odliczało straty na dwa sposoby. Te poniesione przed 2018 r. zostaną odliczone od dochodu z obu źródeł przychodu. Późniejsze mogą być odliczone tylko od dochodu z tego samego źródła – wyjaśnia Mikołaj Jabłoński.
Nie zmieniły się zasady rozliczania strat u osób fizycznych. U nich podział na źródła przychodów był już wcześniej. I nie ma wątpliwości, że strata może pomniejszać dochody tylko z tego samego źródła. Przykładowo, nie wolno dochodów z najmu rozliczanego poza firmą pomniejszyć o stratę z działalności.
Na etapie konsultacji znajduje się projekt przepisów wprowadzających uproszczenia dla przedsiębiorców, który przewiduje, że firma odliczy stratę do 5 mln zł w jednym roku.
masz pytanie, wyślij e-mail do autora: p.wojtasik@rp.pl
W jednym roku maksymalnie połowa
Spółka sama decyduje o tym, ile chce odliczyć straty, byleby tylko kwota odpisu nie przekraczała jej połowy.
Przykład 1:
Spółka X w zeznaniu za 2016 r. wykazała stratę w wysokości 80 tys. zł. Dochód za 2017 r. może obniżyć maksymalnie o jej połowę, tj. 40 tys. zł. Drugą część straty może odliczyć w następnych latach.
Przykład 2:
Spółka Y w zeznaniu za 2014 r. wykazała 100 tys. zł straty. Od dochodu za 2015 r. odliczyła jej połowę (50 tys. zł). W 2016 r. poniosła stratę w wysokości 150 tys. zł. W zeznaniu za 2017 r. odlicza połowę straty z 2014 r. (50 tys. zł) i połowę straty z 2016 r. (75 tys. zł). W latach 2018–2021 może rozliczyć pozostałą część straty z 2016 r. (75 tys. zł).