Już od dziś obowiązują nowe, korzystniejsze zasady rozliczenia PIT, w tym obniżka stawki podatku z 17 do 12 proc.
Wiceminister finansów Artur Soboń zaznaczył, że dzięki najnowszej reformie system podatkowy staje się prostszy i bardziej sprawiedliwy.
– Nikt nie straci, a wiele osób zapłaci niższy podatek niż na zasadach obowiązujących od początku 2022 r. – zapewnił Soboń podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Czytaj więcej
Obniżka PIT do 12 proc., nowe zasady liczenia pensji, przejście z ryczałtu na skalę – rusza kolejna reforma podatkowa. Choć korzystna dla podatników, na początku będą też niemiłe niespodzianki.
Dzięki temu większość pracowników już w lipcu odczuje podwyżki wynagrodzeń „na rękę”. Soboń przyznał jednak, że będą też tacy, którzy zapłacą w lipcu wyższe zaliczki na podatek.
Przykładowo, osoby zarabiające od 10 300 zł do 12 800 zł brutto zapłacą zaliczki wyższe o ok. 60 zł miesięcznie. Jednak w rozliczeniu za 2022 r. odczują już korzyści.
Ministerstwo zapowiada również, że na początku lipca uruchomi kalkulator wynagrodzeń dla pracowników i zleceniobiorców.
Eksperci przyznają, że zmiany naprawiające Polski Ład są konieczne. Trudno jednak będzie uniknąć zamieszania.
– To nie jest uproszczenie systemu, ale wyeliminowanie rozwiązań, które się nie sprawdziły. Przykładem jest skomplikowana i trudna do zastosowania ulga dla klasy średniej. Pomimo usunięcia kontrowersyjnych rozwiązań dużym wyzwaniem może być rozliczenie za 2022 r., uwzględniające te wszystkie nowe i stare zmiany – uważa Anna Misiak, doradca podatkowy i partner w MDDP.
– Szkoda, że reforma nie została lepiej przemyślana i poprzedzona testami – dodaje Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting. Zwraca uwagę, że w lipcu przedsiębiorcy będą musieli wprowadzić trzecią już w tym roku zmianę systemów księgowych i kadrowo-płacowych, by dostosować je do nowych przepisów. – Oznacza to duże koszty i nakład pracy. Niektóre zmiany są kłopotliwe technicznie, przy często niewielkich korzyściach – podkreśla Cezary Szymaś.
Przykład? Przedsiębiorcy na ryczałcie i liniowym PIT mogą odliczyć połowę składki zdrowotnej. Ryczałtowcy zyskają na tym ok. 20–30 zł miesięcznie, liniowcy – ok. 130 zł.
Do końca lipca resort finansów ma przygotować kalkulator dla przedsiębiorców. Ma pomóc w podjęciu decyzji, czy warto zmieniać formę opodatkowania w trakcie roku.
– Każdy musi indywidualnie wyliczyć, czy taka zmiana jest dla niego opłacalna. Kalkulator może być pomocny, ale nie wiadomo, czy uwzględni wszystkie czynniki – mówi doradca biznesowy Paweł Lewandowski.
Płacący 19-proc. liniowy PIT lub ryczałt będą mogli przejść na skalę po zakończeniu roku, w zeznaniu za 2022 r. Ryczałtowcy mogą to zrobić także w połowie roku, składając oświadczenie do 22 sierpnia.
Czytaj więcej
Od piątku 1 lipca zaczną obowiązywać poprawione przepisy Polskiego Ładu i tym samym kolejne zmiany w opodatkowaniu dochodów z pracy. Będą miały zastosowanie przy rozliczeniu podatkowym za cały 2022 r.