Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną spółki, która chciała rozliczyć w koszty podatkowe straty poniesione w związku ze zmianą kursów walut.
Spór w sprawie zaczął się po tym, jak fiskus określił spółce wysokość zobowiązania w CIT za 2010 r. Zarzucił, że firma zawyżyła koszty, bo zaliczyła do nich wydatki związane z realizacją kontraktu opcyjnego na walutach. Urzędnicy zauważyli, że głównym przedmiotem działalności spółki w 2010 r. była produkcja i sprzedaż wyłącznie na rynek krajowy. Zajmowała się ona uprawą zbóż oraz handlem surowcami i produkcją gorzelniczą. Tymczasem strategie opcyjne są produktem bankowym, który z założenia przeznaczony jest do zabezpieczania przychodów wyrażonych w walutach obcych.