Tak wynika z nowelizacji kodeksu pracy, która wchodzi w życie 29 czerwca. Wdraża ona do polskiego prawa unijną dyrektywę 2022/431. Zmiana jest istotna, bo dotyczy ochrony przed czynnikami reprotoksycznymi, które mogą wywierać niekorzystny wpływ na funkcje seksualne i płodność u dorosłych mężczyzn i kobiet, a także na rozwój potomstwa.

– Nowelizację oceniam pozytywnie. Oznacza bowiem podwyższenie ochrony pracowników zatrudnionych przy pracach, które powodują narażenie na choroby zawodowe, przy jednoczesnym pozostawieniu znanego już pracodawcom modelu działania w tych kwestiach – mówi Wojciech Bigaj, radca prawny, partner w BKB Baran Książek Bigaj.

Nowa kategoria szkodliwych czynników w pracy

Zatrudnieni pracujący w kontakcie z substancjami reprotoksycznymi są w zasadzie we wszystkich dziedzinach krajowej gospodarki, a przede wszystkim przy produkcji i stosowaniu pestycydów, produkcji i przetwórstwie tworzyw sztucznych, w przemyśle gumowym, farmaceutycznym, metalurgicznym, kosmetycznym, budownictwie, a także w placówkach ochrony zdrowia, w zakładach fryzjerskich, kosmetycznych i warsztatach samochodowych. Zmiany będą dotyczyć art. 222 k.p., który obecnie dotyczy ochrony pracowników przed działaniem substancji rakotwórczych lub mutagennych. Co to oznacza dla pracodawców?

Jak wskazuje mec. Wojciech Bigaj, zachowano dotychczasowe rozwiązania organizacyjne mające na celu minimalizowanie zagrożeń, poszerzając jedynie zakres ich stosowania na nową kategorię czynników szkodliwych.

– Na pracodawcach ciąży obowiązek zapoznania się z wykazem takich czynników i jego zmianami oraz uwzględnienie ich przy tworzeniu rejestru prac, w których występuje narażanie na działanie substancji o działaniu rakotwórczym, mutagennym i teraz też reprotoksycznym – wyjaśnia Renata Bugiel, adwokat, partner w GKR Legal.

Jak wskazuje ekspertka, wymóg prowadzenia takiego rejestru obowiązuje zawsze, gdy na stanowisku pracy występują powyższe czynniki, np. uwalniają się w trakcie pracy. – Zatrudniający muszą monitorować poziom narażenia pracowników, stosować dostępne środki zmniejszające stopień ich narażenia z uwzględnieniem aktualnych osiągnięć nauki i techniki – dodaje mec. Bugiel.

Podstawa prawna: nowelizacja kodeksu pracy (DzU z 2024 r., poz. 878)