Reklama
Rozwiń

Dłuższa dniówka z końcem ważności orzeczenia o niepełnosprawności

Od dnia następującego po upływie ważności czasowego orzeczenia o niepełnosprawności pracownika nie należy traktować jak osoby niepełnosprawnej. Ma to istotne znaczenie w wielu aspektach, m.in. odnośnie czasu pracy.

Publikacja: 20.06.2017 06:20

Dłuższa dniówka z końcem ważności orzeczenia o niepełnosprawności

Foto: Rzeczpospolita

- Pracownik ma orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Jest ono czasowe, ważne do końca czerwca. Złożył wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia, ale termin badania ma wyznaczony dopiero na lipiec. Zakładamy, że uzyska nowe orzeczenie – wówczas byłby traktowany jako osoba niepełnosprawna wstecznie, od początku lipca. Jak należy go jednak traktować do czasu przedłożenia nowego orzeczenia? – pyta czytelnik.

Osoba o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności może pracować maksymalnie 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo. Stosowanie takich obniżonych norm nie może przy tym skutkować obniżeniem wynagrodzenia wypłacanego w stałej miesięcznej wysokości. Natomiast stawki godzinowe wynagrodzenia zasadniczego, odpowiadające osobistemu zaszeregowaniu lub zaszeregowaniu wykonywanej pracy, przy przejściu na obniżone normy czasu pracy ulegają podwyższeniu w stosunku, w jakim pozostaje dotychczasowy wymiar czasu pracy do tych norm.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Świąteczna oferta! Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku