Aktualizacja: 11.09.2016 07:09 Publikacja: 11.09.2016 07:00
Foto: 123RF
Wielu rodziców domaga się od szefów, aby pozwolili zabrać dziecko do pracy, choćby na godzinę. Wskazują na wyjątkowe sytuacje, np. skrócenie lekcji w szkole, chorobę opiekunki czy odwołane w wakacje zajęcia półkolonijne. Dzieci są też ciekawe, jak wygląda praca mamy czy taty, a i rodzic chciałby pokazać miejsce, w którym spędza dużo czasu.
Jednak zatrudniający, którzy spełniliby takie prośby podwładnych, zastanawiają się, czy wprowadzanie dzieci do zakładu jest dozwolone. Jakie mogą być tego skutki dla pracodawcy? Czy może on sprzeciwić się takim odwiedzinom i w jaki sposób?
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas