Przejęcie pracowników a zaległe wynagrodzenia

Zakład pracy w całości sprzedano nowemu właścicielowi. Poprzedni pracodawca był winien pracownikowi zaległe wynagrodzenia. Czy ten może je odzyskać od nowego pracodawcy, czy ma się ich domagać od poprzednika? – pyta czytelnik.

Publikacja: 17.12.2014 02:00

Anna Telec

Anna Telec

Foto: Rzeczpospolita

Zgodnie z art. 231 § 1 kodeksu pracy w razie przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę staje się on z mocy prawa stroną w dotychczasowych stosunkach pracy. W myśl natomiast art. 231 § 2 k.p. za zobowiązania wynikające ze stosunku pracy powstałe przed przejściem części zakładu na innego pracodawcę dotychczasowy i nowy szef odpowiadają solidarnie.

Kodeks pracy nie reguluje zasad odpowiedzialności solidarnej za zobowiązania powstałe ze stosunku pracy. Stanowi jedynie (w art. 300 k.p.), że w sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy do stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy. Art. 366 kodeksu cywilnego określa przy tym, że kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel ma prawo żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna. Zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Wszyscy dłużnicy solidarni są zobowiązani do spłaty aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Dostawa leków na innych i racjonalnych zasadach
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?