Powszechnie obowiązujące przepisy o czasie pracy przewidują, że długość dnia pracy zależy od systemu czasu pracy, w którym zatrudniony wykonuje pracę. Najbardziej popularnymi systemami są:

Pracodawca decydując się na jeden z systemów czasu pracy musi wziąć pod uwagę kilka okoliczności. Przede wszystkim charakter wykonywanych obowiązków, częstotliwość kontaktu pracownika z firmą czy konieczność zapewnienia tzw. ciągłości pracy. Tradycyjnie już uznaje się, że wykonywanie pracy w szeroko pojętej sferze administracyjnej organizowane jest w tzw. systemie podstawowym przewidującym 8-godzinny dzień pracy. Piony produkcji zazwyczaj wykonują obowiązki w systemach wielozmianowych 8 lub 12-godzinnych. Natomiast pracowników samodzielnych często zatrudnia się w zadaniowym systemie czasu pracy. Każdy z tych systemów ma swoje zalety i wady.

Najbardziej powszechny

Zaleta tego systemu czasu pracy to przede wszystkim regularność wykonywanej pracy. Jest idealny dla urzędników państwowych i samorządowych, czy działów obsługi klienta w różnego rodzaju placówkach użyteczności publicznej. Zaletą tego systemu jest również brak konieczności tworzenia harmonogramów czasu pracy w przypadku, gdy pracownik wykonuje obowiązki stale w wyznaczone dni tygodnia.

Wadą tego systemu jest jego stosunkowo mała elastyczność w zakresie zmiany godzin wykonywania pracy (strażnikiem tych godzin jest tutaj doba pracownicza), jak również dni pracy (obowiązki w tym systemie wykonuje się zazwyczaj przez pięć dni w tygodniu, z pominięciem sobót, niedziel i świąt przypadających w ciągu takiego tygodnia).

Raz krócej, raz dłużej

System równoważny przewiduje możliwość wydłużenia dobowego wymiaru czasu pracy ponad 8 godzin. Do jego zalet zalicza się występującą zazwyczaj większą liczbę dni wolnych od pracy z możliwością ich swobodnego przestawiania. To niewątpliwie zwiększa elastyczność czasu pracy oraz poprawę organizacji pracy w niektórych jednostkach, np. w placówkach służby zdrowia.

Wymieniane wady tego systemu to zazwyczaj wzrastające przemęczenie pracownika oraz konieczność sporządzania precyzyjnych harmonogramów czasu pracy.

Wyznaczenie zadaniami

System czasu pracy bardzo chwalony za jego elastyczność rozumianą jako swobodę pracownika w zakresie wyboru pory wykonywania obowiązków oraz brak konieczności ewidencjonowania godzin pracy. Dysponentem czasu pracy jest tu sam podwładny, który samodzielnie decyduje o godzinie rozpoczęcia i zakończenia pracy, skupiając się przede wszystkim na wykonaniu powierzonych mu zadań, a nie na liczbie upływających godzin.

Z ochronnego punktu widzenia ważne jest tylko, aby liczba powierzonych obowiązków-mogła być wykonywana w ramach 8-godzinnego dnia pracy oraz przeciętnie 40-godzinnego tygodnia pracy.

Uwaga na melanż

Mimo dużej kafeterii systemów czasu pracy pozostawionych do dyspozycji pracodawcy, niekiedy wydaje się, że chcąc położyć dodatkowy nacisk na efektywność zatrudnionych osób próbuje łączyć systemy w celu osiągnięcia zamierzonych rezultatów. Prawo pracy stoi jednak nieustannie na niezmiennym stanowisku, że łączenie systemów czasu pracy możliwe jest wyłącznie wtedy, gdy przewidują to przepisy prawa pracy.

I tak przykładowo odnotowano przypadek niefortunnego połączenia systemu zadaniowego z równoważnym, które – jak potem ocenił to Sąd Najwyższy – w praktyce nie może mieć miejsca.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2010 r. (I PK 6/10) braku wypłaty podwładnemu dodatkowego wynagrodzenia za pracę z tytułu stałego przekroczenia obowiązujących go norm czasu pracy nie można usprawiedliwiać powoływaniem się przez pracodawcę na nieznaną prawu pracy konstrukcję mieszanego systemu czasu pracy.

Objęcie zatrudnionego jednocześnie zadaniowym i równoważnym systemem czasu pracy jest niedozwolone, a praktyki takie stanowią próbę obejścia przepisów o godzinach nadliczbowych.

Rady dla pracodawcy

Aby uniknąć naruszenia przepisów o czasie pracy, warto trzymać się poniższych wytycznych:

Piotr Wojciechowski prawnik, ekspert prawa pracy

Piotr Wojciechowski prawnik, ekspert prawa pracy

Komentuje 

Piotr Wojciechowski, prawnik, ekspert prawa pracy

Trzeba się zgodzić z Sądem Najwyższym, że mieszanka systemu zadaniowego z równoważnym jest „wybuchowa".

Z jednej strony zakłada możliwość wykonywania pracy przez 12 godzin, a z drugiej brak konieczności ich ewidencjonowania, a więc i tworzenia grafików czasu pracy.

Wcześniej czy później przy takich mieszankach dochodzi do nadgodzin, które jako niewykazywane mogą stać się powodem sporów przed sądem pracy.