Opublikowana została opinia UZP dotycząca stosowania prawa zamówień publicznych do nadzoru autorskiego nad realizacją projektów architektoniczno-budowlanych.

– Kwestia sprawowania nadzoru autorskiego powinna zostać uwzględniona w postępowaniu konkurencyjnym na wykonanie dokumentacji projektowej – mówi Rafał Jędrzejewski, dyrektor Departamentu Prawnego UZP. – Brak nadzoru na etapie wykonania projektu w istocie oznacza rezygnację z jego sprawowania.

Dyrektor Jędrzejewski dodaje, że co do zasady nie ma podstaw do zastosowania wolnej ręki do zamówienia na nadzór autorski, jeżeli została pominięta w postępowaniu na wykonanie projektu. W takim bowiem przypadku wolna ręka staje się zasadą, a nie wyjątkiem mogącym również negatywnie wpływać na przebieg postępowania o wykonanie dokumentacji projektowej.

Z takim rozwiązaniem problemu nie zgadzają się architekci.

– Niemożliwość udzielenia zamówienia z wolnej reki w takiej sytuacji jest dla nas niezrozumiała – przekonuje Grzegorz Chodkowski, wiceprezes Stowarzyszenia Architektów Polskich. – I pozostaje w sprzeczności z prawem autorskim.

Architekt jest zdania, że jeżeli zabrakło tej kwestii w specyfikacji, to należy właśnie zastosować przepis ustawy o zamówieniach dotyczący przyczyn związanych z ochroną praw wyłącznych.

Grzegorz Chodkowski tłumaczy też, dlaczego nie zawsze w dokumentacji projektowej zawarte są kwestie związane z nadzorem autorskim.

– Po prostu czas między sporządzeniem dokumentacji a rozpoczęciem budowy i tym samym nadzoru jest zbyt długi – twierdzi.

Z kolei UZP w swojej opinii powołuje się nie tylko na prawo autorskie, ale i na prawo budowlane. Przyznaje, że autorskie prawa osobiste są co do zasady niezbywalne i autor nie może się ich zrzec. Zwraca jednak uwagę na użyty przez ustawodawcę zwrot „o ile ustawa nie stanowi inaczej". Takim wyjątkiem zdaniem UZP jest art. 60 ust. 5 prawa autorskiego, który mówi, że sprawę nadzoru autorskiego nad utworami architektonicznymi i architektoniczno-urbanistycznymi reguluje prawo budowlane. A ono dopuszcza możliwość sprawowania nadzoru nie tylko przez autora, ale i inne podmioty mające uprawnienia do sporządzania projektów.

„Sprawowanie nadzoru autorskiego przez nowego projektanta doprowadzi wprawdzie do rozłamu między autorem wykonanej dokumentacji a przysługującymi mu osobistymi prawami autorskimi, ale rozłam ten będzie zgodny z obowiązującymi przepisami prawa" – czytamy w opinii.

Nadzór autorski trzeba uwzględnić, zamawiając dokumentację projektową

Opinia przywołuje też analizę przeprowadzoną przez Sąd Okręgowy w Poznaniu, który w wyroku z 15 grudnia 2011 r. uznał, iż dopuszczalne jest udzielenie zamówienia na nadzór autorski w przetargu nieograniczonym, jeżeli zamawiający ma autorskie prawa majątkowe do utworu i prawo do wykonywania zmian.

– To bardzo przydatna opinia – mówi Paweł Sendrowski, radca prawny specjalizujący się w zamówieniach publicznych, wspólnik w Wielkopolskiej Grupie Prawniczej. – Dzisiaj wielu zamawiających nienależycie zabezpiecza swoje prawa związane z nadzorem autorskim. UZP natomiast określa tryb postępowania, który przede wszystkim zabezpieczy ich interesy, a jednocześnie pokazuje zamawiającym, jak udzielić takiego zamówienia bez naruszenia ustawy.