Oczywiście przyczyny uzasadniające taką sytuację związane są z zasadami bezpieczeństwa.
Zgodnie z art. 210 kodeksu pracy, w razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom BHP i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana praca jest groźna dla innych osób, pracownik ma prawo powstrzymać się od jej wykonywania. Jest to możliwe, tylko gdy wystąpią łącznie wszystkie przesłanki określone w art. 210 §1 k.p., czyli gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom BHP oraz stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 2006 r. (sygn. akt I PK 191/05). Po zaprzestaniu pracy konieczne jest niezwłoczne zawiadomienie przełożonego o zaistniałej sytuacji. Jeżeli powstrzymanie się od pracy nie usunie zagrożenia, pracownik ma prawo oddalić się z takiego miejsca. O tym fakcie też musi wiedzieć przełożony.
Swoje obowiązki mimo grożącego niebezpieczeństwa muszą jednak wykonywać pracownicy, do których należy ratowanie życia ludzkiego i mienia. Personel lekarsko-pielęgniarski też nie może powstrzymać się od pracy niebezpiecznej, np. w czasie epidemii.
Firma nie może w stosunku do pracowników korzystających z prawa do przerwania pracy lub oddalających się od miejsca jej wykonywania wyciągać żadnych niekorzystnych konsekwencji.
Także złe samopoczucie i zły stan psychofizyczny mogą być powodem powstrzymania się od pracy. Pracownik ma prawo po uprzednim powiadomieniu przełożonego powstrzymać się od pracy wymagającej szczególnej sprawności psychofizycznej, gdy jego stan nie zapewnia bezpieczeństwa i stwarza zagrożenie dla innych osób. Listę zawodów wymagających zdolności psychofizycznych określił minister pracy w rozporządzeniu z 28 maja 1996 r (DzU nr 62 poz. 287). Zawiera ono kilkadziesiąt rodzajów prac, m.in. kierowców autobusów, operatorów żurawi, suwnic, nawigatorów, kaskaderów.
Pracownik może sam stwierdzić, że jego stan nie gwarantuje bezpiecznej pracy. Nie musi potwierdzać tego orzeczeniem lekarskim. Za ten czas nie otrzymuje jednak wynagrodzenia.
Pracownicy muszą pamiętać, żeby zbyt często nie powoływać się na niedyspozycję psychofizyczną. Częste przypadki złego samopoczucia mogą bowiem dezorganizować pracę w firmie i stać się uzasadnioną przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę.