Znowelizowane przepisy o świadectwie pracy nic nie mówią o następstwie jednej umowy bezpośrednio po drugiej i konieczności wystawiania dokumentów o zatrudnieniu. Czy w takim razie przy np. dwu-, trzymiesięcznych przerwach między umowami mogę wystawić zbiorcze świadectwo?
To dla pracodawcy może być ryzykowne. Dlatego że zmieniony art. 97 § 1
1
i obowiązujący od 21 marca br. (
nowelizacja kodeksu pracy z 5 stycznia 2011, DzU z 2011 r. nr 36, poz. 181
) używa sformułowania „jeżeli pracownik pozostaje w zatrudnieniu u tego samego pracodawcy na podstawie umowy o pracę”.
Przy trwających nawet krótko przerwach, np. miesięcznej czy dwumiesięcznej, trudno mówić o pozostawaniu w zatrudnieniu i dopuszczalności wystawienia zbiorczego świadectwa pracy za takie okresy wykonywania zadań z interwałami.
Z pewnością trudno byłoby też taką argumentację zaakceptować inspektorowi pracy. Mógłby uznać to za niewywiązanie się szefa z obowiązku terminowego czy niezwłocznego wystawienia świadectwa po zakończonym stosunku pracy i stwierdzić wykroczenie na podstawie art. 282 § 1 pkt 3 k.p.
Piotr Wojciechowski, ekspert prawa pracy, współpracujący z Kancelarią Adwokacko-Radcowską „Gujski Zdebiak”, przestrzega przed taką praktyką, aby mimo czasowego rozstania nie wydawać pracownikom dokumentów o zatrudnieniu. Chyba że chodzi o bardzo krótką przerwę, np. weekendową. Wówczas takie tłumaczenie pracodawcy ma szansę na obronę.
Więcej w serwisie:
»
»
»
Zobacz cały poradnik:
Świadectwa pracy od 21 marca 2011 r.