[b]Odpowiada Anna Skowron, radca prawny w Sendero Tax & Legal:[/b]
Zasadniczo tak, nawet jeśli podwładni korzystają z takiego oprogramowania bez wiedzy i zgody pracodawcy. Zasady tej nie można modyfikować. Przedsiębiorca, który celowo lub nieświadomie korzysta z nielegalnego oprogramowania, naraża się na poważne kary finansowe, ograniczenie lub pozbawienie wolności, a także na przepadek narzędzi przestępstwa (komputerów, serwerów), co może być szczególnie dotkliwe.
[b]Czy można wyciągać konsekwencje wobec takich pracowników?[/b]
Poprzez podjęcie odpowiednich aktów staranności pracodawca może próbować ograniczyć zakres własnej odpowiedzialności, powołując się na winę umyślą pracownika. Przede wszystkim jednak może wyciągać odpowiednie konsekwencje dyscyplinarne wobec takich pracowników, nakładając kary porządkowe, upomnienia lub nagany czy wypowiadając umowy o pracę (także w trybie natychmiastowym).
Może też pociągać pracowników do odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę na zasadzie regresu (w oparciu o szkodę wyrządzoną z winy umyślnej, bez ograniczenia do wysokości trzykrotnego wynagrodzenia). Im więcej aktów staranności i procedur, tym większa szansa na skuteczne wyciąganie konsekwencji.
[b]Jakie procedury zapobiegające tego typu działaniom można wprowadzać?[/b]
Aby pracownik nie mógł skutecznie podnosić, że nie wiedział o zakazie instalacji nielegalnego programu lub nie podejrzewał, że program jest nielegalny, pracodawca powinien zabronić wprost samowolnej instalacji jakiegokolwiek oprogramowania na służbowych komputerach oraz korzystania z oprogramowania innego niż wskazane w metryce komputera.
Powinien też podkreślić, że naruszenie zakazu stanowi naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i porządku pracy oraz może prowadzić do surowych sankcji. Można to wprowadzić do umowy o pracę lub specjalnego porozumienia, do regulaminu pracy, a także do instrukcji lub regulaminów, określających warunki korzystania z infrastruktury informatycznej.
Najważniejsze, by zrobić to na piśmie, a potwierdzenie umieścić w aktach osobowych pracownika. Będzie to miało nie tylko walor prawny, ale i dyscyplinujący pracowników.