[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=320785]Ustawa z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców (DzU nr 125, poz. 1035)[/link] obowiązuje od 22 sierpnia. Przypominam, że w zależności od rodzaju pomocy z jej rozwiązań mogą korzystać wszyscy przedsiębiorcy albo tylko ci, których obroty gospodarcze spadły o 25 proc. w ciągu trzech kolejnych miesięcy po 1 lipca 2008 r. w porównaniu z kolejnymi trzema miesiącami w okresie od 1 lipca 2007 r. do 30 czerwca 2008 r. (tzw. przedsiębiorcy o przejściowych kłopotach). Ci ostatni mają prawo do:
- przestoju ekonomicznego,
- obniżania wymiaru czasu pracy,
- dotacji na wynagrodzenia z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych,
- dofinansowania z Funduszu Pracy szkoleń lub studiów podyplomowych,
- odroczenia w spłacie i rozłożenia na raty zaciągniętej z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych pożyczki.
Wszyscy przedsiębiorcy mogą natomiast wprowadzać 12-miesięczne okresy rozliczeniowe, elastyczny czas pracy i co ważniejsze zawierać do końca 2011 r. umowy terminowe bez względu na ich ilość. Takie są ogólne zasady.
[srodtytul]Nie dla wszystkich[/srodtytul]
Uzyskanie pomocy jest uzależnione od spełnienia określonych warunków. Ale jeden z nich zasługuje na szczególne podkreślenie. Chodzi o art. 3 ust. 1 pkt 6 pakietu. Wynika z niego bowiem, że pomocy na czas kryzysu nie otrzyma firma o przejściowych trudnościach, która zatrudniała bezrobotnego i po 1 lutego 2009 r. otrzymała refundację na wyposażenie i doposażenia stanowiska pracy. Pakiet zastrzega jednak, że ograniczenia nie dotyczą sytuacji, gdy od dnia wydania decyzji o otrzymaniu pomocy na wyposażenie i doposażenie stanowiska pracy upłynęło co najmniej 12 miesięcy.
Termin ten należy liczyć od 1 lutego br., a to oznacza, że pomoc z pakietu jest zawieszona do lutego 2010 r. dla tych przedsiębiorców z przejściowymi kłopotami, którzy zatrudnili bezrobotnego i dostali refundację po 1 lutego 2009 r.
– A co jeśli ktoś otrzyma refundację 1 maja 2009 r.? – pyta czytelnik. Wtedy, teoretycznie, z rozwiązań pakietu będzie mógł korzystać dopiero od 1 czerwca 2010 r. Niewykluczone jednak, że w przypadku przestoju ekonomicznego dotacje będą wypłacane za okres wcześniejszy, bo zgodnie z ogólną zasadą te świadczenia przysługują za okres nie dłuższy niż sześć miesięcy, liczony od trzeciego miesiąca przed złożeniem wniosku do upływu dziewiątego miesiąca po jego złożeniu („Rzeczpospolita” wystąpiła o potwierdzenie tego stanowiska do resortu pracy).
[ramka][b]Przykład[/b]
Przedsiębiorca wprowadził przestój ekonomiczny na pół roku, a wniosek o świadczenia pieniężne dla pracowników składa 1 czerwca br. Wskazuje w nim, że pieniądze mają być wypłacone od marca (trzymiesięczny okres przed dniem złożenia wniosku) do końca sierpnia. Okres finansowania jest prawidłowy, bo nie przekracza sześciu miesięcy i jednocześnie mieści się w dziewięciu miesiącach liczonych od dnia, w którym wniosek złożono. [/ramka]
Martwić nie muszą się wszyscy inni, których starosta wspomógł jeszcze w styczniu 2009 r. albo wcześniej. Ci przedsiębiorcy w przejściowych trudnościach mogą korzystać z propozycji pakietu antykryzysowego już teraz, bo prawo nie działa wstecz.
[srodtytul]Określone wymogi[/srodtytul]
Firma w kryzysie nie dostanie wsparcia z ustawy antykryzysowej także wtedy, gdy:
- zachodzą przesłanki właściwe do ogłoszenia upadłości (stanowi o tym art. 11 – 13 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=53B45C511FED11ABDB4CFD67BC59B820?id=169085]ustawy z 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze, DzU nr 60, poz. 535 ze zm.[/link]),
- firma jest w trudnej sytuacji ekonomicznej w rozumieniu przepisów wspólnotowych,
- mimo finansowych trudności przedsiębiorca nie zadbał o to, by poprawić sytuację finansową firmy i nie opracował programu naprawczego.
A na specjalnym zaświadczeniu przedsiębiorca musi potwierdzić jeszcze, że:
- jego obroty spadły o 25 proc. w porównaniu z latami ubiegłymi,
- nie ma zaległości w składkach ZUS, na FP i FGŚP,
- opracował program naprawczy, który ma poprawić jego kondycję finansową.
[srodtytul]Środki na biurko[/srodtytul]
Refundacja wyposażenia i doposażenia stanowiska pracy przysługuje tym firmom, które zatrudniając bezrobotnych, zakupią im przedmioty codziennego użytku niezbędne w pracy biurowej, np. biurko czy komputer. Zwrot wymienionych kosztów nie może przekroczyć sześciokrotności przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Pracodawca zainteresowany wypłatą pieniędzy składa do starosty wniosek o refundację ze środków FP kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy dla skierowanego do niego bezrobotnego.
O jego rozpatrzeniu starosta powiadamia pracodawcę w ciągu 30 dni. Wynika tak z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=269029]ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jedn. DzU z 2008 r. nr 69, poz. 415 ze zm.)[/link] oraz z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=308534]rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 17 kwietnia 2009 r. w sprawie dokonywania refundacji kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy dla skierowanego bezrobotnego oraz przyznawania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności gospodarczej (DzU nr 62, poz. 512)[/link].
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=m.gadomska@rp.pl]m.gadomska@rp.pl[/mail]
[ramka][b]Dotacje z FGŚP[/b]
Zgodnie z ogólną zasadą dotacje z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wypłacane są:
- za okres przed dniem złożenia wniosku,
- miesięcznie z dołu,
- za okres po dniu złożenia wniosku,
- niezwłocznie po podpisaniu umowy, za okres przed dniem złożenia wniosku lub do końca miesiąca, za który świadczenie jest wypłacane.
W praktyce jednak wszystko zależy od rodzaju dotacji. Jeżeli mamy na myśli te związane z przestojem ekonomicznym, to pieniądze są wypłacane za okres nie dłuższy niż sześć miesięcy, liczony od trzeciego miesiąca przed złożeniem wniosku do upływu dziewiątego miesiąca po jego złożeniu. Inaczej, gdy chodzi o dotacje na wynagrodzenia obniżone na skutek niższego wymiaru czasu pracy. Tutaj przepis nie wskazuje, za jaki termin przed złożeniem wniosku można je wypłacić. Decyduje o tym przedsiębiorca. Tak wynika z art. 17 ust. 2 w związku z art. 14 ust. 1 pkt a oraz b ustawy antykryzysowej. [/ramka]