Rozwiązanie z pracownikiem umowy o pracę lub jej wygaśnięcie, zakończenie zobowiązuje pracodawcę do wypłaty pracownikowi ekwiwalentu za dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego. Uregulowano to w kodeksie pracy w art. 171.
Rozwiązanie umowy o pracę, a ekwiwalent za niewykorzystany urlop
Przepisy kodeku pracy nie określają terminu, w którym należy wypłacić pracownikowi ekwiwalent. Jednak w orzecznictwie sądowym ugruntowany jest pogląd, że pracodawca powinien wypłacić pracownikowi ekwiwalent za niewykorzystany urlop, w ostatnim dniu zatrudnienia. Nie ma w tym przypadku znaczenia termin wypłaty wynagrodzenia określony w wewnętrznych regulaminach firmy. Terminy wypłaty wynagrodzenia dotyczą osób, które pozostają z pracodawcą w stosunku pracy.
CZYTAJ TEŻ: Benefity pracownicze w czasie pandemii. Co się zmieniło?
Podkreślono to w wyroku Sądu Najwyższego z 29 marca 2001 r. ( I PKN 336/00): ,,Prawo pracownika do ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany w całości lub części urlop wypoczynkowy powstaje w dniu rozwiązania umowy o pracę – zdarzenia uniemożliwiającego realizację prawa do urlopu wypoczynkowego w naturze (art. 171 § 1 pkt 1 KP). W tym też dniu prawo do urlopu w naturze przekształca się w jego pieniężny ekwiwalent. Ekwiwalent przysługuje za urlopy nieprzedawnione w chwili powstania do niego prawa.’’
CZYTAJ TEŻ: Nowe postojowe i zwolnienie z ZUS dla wybranych firm
Takie samo stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 1 marca 2017 r. ( II BP 11/15) ,,Z przepisu art. 171 § 1 k.p. w sposób nie budzący wątpliwości można wywieść, że prawo do ekwiwalentu staje się wymagalne z dniem rozwiązania (wygaśnięcia) stosunku pracy. Zdarzenie to należy postrzegać jako „oznaczenie” terminu w rozumieniu art. 455 k.c. Z datą zakończenia zatrudnienia nie ma możliwości wykorzystania urlopu wypoczynkowego w naturze, z punktu widzenia stron staje się zatem jasne, że jego rozliczenie może mieć miejsce wyłącznie przez zapłatę ekwiwalentu. Pracodawca powinien go wypłacić, a pracownik ma prawo wystąpić do sądu o jego zasądzenie. Oznacza to, że z dniem rozwiązania umowy o pracę sytuacja prawna stron w kwestii ekwiwalentu za urlop staje się klarowna, nie ma zatem żadnych przeciwwskazań aby bezczynność pracownika lub pracodawcy nie rodziła konsekwencji prawnych (w interesie pracodawcy w postaci rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia, a na rzecz pracownika przez naliczanie ustawowych odsetek).”
Ekwiwalent za niewykorzystany urlop – info w świadectwie pracy
Pracodawca umieszcza również informację o niewykorzystanym urlopie oraz wypłaconym ekwiwalencie w świadectwie pracy
CZYTAJ TEŻ: ZFŚS – kiedy pracownik musi zapłacić podatek?
W art. 172 kodeksu pracy określono w jaki sposób obliczyć wysokość ekwiwalentu za niewykorzystany urlop: ,, Za czas urlopu pracownikowi przysługuje wynagrodzenie, jakie by otrzymał, gdyby w tym czasie pracował. Zmienne składniki wynagrodzenia mogą być obliczane na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z okresu 3 miesięcy poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu; w przypadkach znacznego wahania wysokości wynagrodzenia okres ten może być przedłużony do 12 miesięcy.”
CZYTAJ TEŻ: Pracownicy tych zawodów zmienią branżę. Na IT
Pracodawca, który nie wypłaci ekwiwalentu pracownikowi w terminie, musi wypłacić odsetki za opóźnienie. Jeśli pracodawca nie wypłaci ekwiwalentu za niewykorzystany urlop pracownik może w ciągu trzech lat od zakończenia stosunku pracy wystąpić do sądu o jego wypłatę.
Ekwiwalent za niewykorzystany urlop – kiedy nie ma obowiązku wypłaty?
Pracodawca nie ma obowiązku wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop w sytuacji gdy z pracownikiem zawarł kolejną umowę o pracę, bezpośrednio po zakończeniu poprzedniej. Pracodawcy muszą jednak pamiętać, że nie ma możliwości wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop pracownikowi gdy stosunek pracy nadal trwa. Oznacza to, że nie ma możliwości zastąpienia ustawowo należnego pracownikowi wypoczynku na ekwiwalent pieniędzy.