Zakaz konkurenci działa choć nie ma umowy na piśmie

Etat straci ten, kto jest nielojalny wobec pracodawcy, np. wynosi ważne informacje handlowe czy działa na rzecz upadłości firmy. Na takie skrajne i zawinione zachowania pracownika szef może zareagować dyscyplinarką.

Publikacja: 03.09.2015 02:00

Zakaz konkurenci działa choć nie ma umowy na piśmie

Foto: Fotorzepa, Dariusz Golik

Z mocy prawa pracownik zobowiązany jest do lojalnego postępowania wobec pracodawcy. Nakaz ten potwierdza określony w art. 100 § 2 pkt 4 k.p. obowiązek dbałości o dobro zakładu i chronienia jego mienia, a także zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę. Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 28 kwietnia 1997 r. (I PKN 118/97), powinności określone w art. 100 § 2 pkt 4 k.p. są właśnie ustanowieniem szczególnej zasady lojalności pracownika względem pracodawcy. Z niej przede wszystkim wynika wymóg powstrzymania się pracownika od działań zmierzających do wyrządzenia pracodawcy szkody czy nawet ocenianych jako działania na jego niekorzyść. W takich sytuacjach nie tyle należałoby położyć nacisk na zawiniony (niezawiniony) bądź legalny (bezprawny) charakter postępowania pracownika, ile na zachowanie przez niego lojalności wobec pracodawcy. Podobnie wskazał SN w wyrokach z 2 marca 2011 r. (II PK 204/10) i 4 lutego 2011 r. (II PK 199/10).

Pozostało jeszcze 83% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Prawo w firmie
Deregulacja idzie pełną parą. Co już jest gotowe, co czeka w kolejce
Prawo w firmie
Adam Zakrzewski: Zmiany, na które czekał rynek mieszkaniowy
Prawo w firmie
40 proc. opłat za mieszkanie w kosztach biznesu? Jest to możliwe
Prawo w firmie
Deregulacja po 100 dniach: rząd przyjął większość postulatów zespołu Brzoski
Prawo w firmie
Ofensywa deregulacyjna zdenerwowała biznes. „Trudno to wszystko śledzić”
Reklama
Reklama