Aktualizacja: 19.03.2015 04:40 Publikacja: 19.03.2015 04:40
Foto: www.sxc.hu
Wśród terminowego zatrudnienia prym wiodą długoletnie kontrakty. Te zawierane na ponad pięć lat stanowią aż 13 proc. wszystkich czasowych umów skontrolowanych w zeszłym roku przez Państwową Inspekcję Pracy. Choć nie ma zakazu podpisywania wieloletnich angaży, nie oznacza to zupełnej dowolności.
Oczywiście, jeśli strony podpiszą umowę na cztery lata, mogą postanowić, że w razie zmian jej wcześniejszego rozwiązania obowiązywać będzie dwutygodniowy okres wypowiedzenia. Taką możliwość wprost przewiduje art. 33 k.p. Niewykluczone jednak, że w praktyce skorzystanie z tego przepisu obróci się przeciwko firmie. Zamiast szybkiego rozstania, szef zafunduje sobie sądową batalię. Jeśli pracodawca podpisze go bez rzeczywistego uzasadnienia w konkretnych potrzebach zakładu, rozwiązanie umowy za dwutygodniowym wymówieniem będzie bezprawne. Gdy sprawa trafi na wokandę, sąd rozważy, czy w tym konkretnym przypadku zawarcie tak długiej umowy było uzasadnione. Jeśli uzna, że strony powinien łączyć bezterminowy angaż, a zawarcie takiego na czas określony było unikiem szefa, poszkodowanemu przyzna prawo do trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas