W związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem angażu szef musi wydać zatrudnionemu świadectwo pracy. To jeden z jego podstawowych obowiązków. Na dodatek nie może tego uzależnić od uprzedniego rozliczenia się pracownika z firmą. A to dlatego, że przy nawiązaniu stosunku pracy z nowym zakładem kandydat ma udokumentować dotychczasowy staż, z którego wynikają m.in. inne uprawnienia pracownicze, np. wymiar urlopu wypoczynkowego.

Ma być szkoda

Pracownicy mają problemy zarówno z uzyskaniem świadectwa pracy sporządzonego zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (DzU nr 60, poz. 282 ze zm.), jak i z terminowym otrzymaniem tego dokumentu. Jeśli pracodawca ociąga się z realizacją tych wymogów, pracownik może wystąpić przeciwko niemu z roszczeniem o naprawienie szkody wyrządzonej wskutek tego, że nie dostał w terminie lub dostał niewłaściwe świadectwo. Uprawnienie to reguluje art. 99 k.p.

Możliwość wystąpienia z takim roszczeniem zależy od tego, czy były podwładny poniósł jakąkolwiek szkodę. Zgodnie z art. 6 kodeksu cywilnego ciężar dowodu spoczywa tu na pracowniku. Ponadto poniesiona strata musi być w związku przyczynowym z tym, że zatrudniony nie otrzymał tego dokumentu lub miał on niewłaściwą treść. Szkoda może polegać na tym, że pracownik nie mógł podjąć innej pracy lub podjął taką, która była gorzej płatna, niż miałby szansę, gdyby świadectwo było prawidłowe. Ponadto wysokość szkody zależy od tego, jak długo pracownik pozostawał bez pracy lub wykonywał ją za mniejsze pieniądze. Art. 99 § 2 k.p. ustanawia ponadto maksymalną wysokość odszkodowania. Wynosi ono 6 tygodni bez względu na rzeczywisty okres pozostawania bez pracy lub pobierania niższego wynagrodzenia. Jest więc ryczałtowe.

Żądanie wydania lub sprostowania świadectwa nie jest przy tym niezbędną przesłanką dochodzenia przez podwładnego naprawienia szkody za niewydanie w terminie lub wydanie niewłaściwego dokumentu (art. 99 k.p.). Przekazanie go pracownikowi należy do podstawowych obowiązków szefa i ma to zrobić niezwłocznie.

Nowy druk

Z kolei zasądzenie odszkodowania zobowiązuje pracodawcę w myśl art. 99 § 4 k.p. do zmiany tego świadectwa. Jeżeli nowe ponownie wydano z opóźnieniem lub też jest wadliwe i z tego powodu pracownik doznał szkody, ma prawo kolejny raz ubiegać się o odszkodowanie, jeśli na nowo ziszczą się wszystkie przesłanki z art. 99 § 1 i 2 k.p. Potwierdził to m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 30 czerwca 1977 r. (I PR 37/77). Uchylenie się przez zakład pracy od wynikającego z art. 99 § 4 k.p. obowiązku stosownej zmiany opinii uprawnia pracownika do żądania przed właściwymi organami zasądzenia ponownego odszkodowania w wysokości i na zasadach określonych w art. 99 k.p.

Inne roszczenia

Ograniczenia z art. 99 § 1 i 2 k.p. co do rodzaju oraz wysokości odszkodowania dotyczą jedynie szkody polegającej na braku możliwości podjęcia innej pracy lub na podjęciu gorzej płatnej, niż gdyby świadectwo było prawidłowe. Nie ma natomiast przeszkód, aby pracownik dochodził od szefa poniesionej szkody w innej postaci. Art. 99 k.p. nie wyczerpuje bowiem odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy za szkodę spowodowaną uchybieniami przy wydaniu papieru o przebiegu zatrudnienia. Przepis ten dotyczy tylko jednej sytuacji – gdy uszczerbek polega na utracie zarobków.

Wydanie niewłaściwego dokumentu może pociągać także np. odmowę przyznania świadczeń z zabezpieczenia społecznego. Ponieważ nie ma szczególnej podstawy prawnej, za te inne szkody szef odpowiada na zasadach ogólnych. W stosunkach pracy służy temu art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. W tym wypadku jednak roszczenie nie ogranicza się do 6-tygodniowego wynagrodzenia, ale należy się w wysokości rzeczywistej poniesionej szkody. Potwierdził to wyrok SN z 13  października 2004 r. (II PK 36/04). ?

Autor jest radcą prawnym, prowadzi kancelarię Tomasz Borowiec – Kancelaria Radcowska w Warszawie borowieckancelaria.pl

Jakie przewinienia

Niewydanie w terminie świadectwa pracy lub wydanie niewłaściwego nie jest deliktem powszechnym, upoważniającym do dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych z art. 415 k.c. lub o zadośćuczynienie z art. 448 k.c. Jest natomiast deliktem prawa pracy, uzasadniającym domaganie się przez zatrudnionego jedynie zmiany dokumentu i co najwyżej zryczałtowanego odszkodowania z art. 99 § 1 i 2 k.p.