Są takie sytuacje, gdy zasadne roszczenie nie zostanie uwzględnione przez organ powołany do rozstrzygnięcia sporu. Nastąpi to, jeśli ten, przeciwko komu żądanie jest skierowane, podniesie zarzut przedawnienia.

Z art. 292 kodeksu pracy, który tego dotyczy, wynika, że upływ okresu przedawnienia brany jest pod uwagę z urzędu. W tym tkwi różnica w porównaniu ze stosunkami cywilnoprawnymi, w których to strona musi się na ten argument powołać.

Pojawiły się jednak również odmienne poglądy. Mianowicie w uchwale z 6 marca 1998 (III ZP 50/97) Sąd Najwyższy stwierdził, że po upływie terminu przedawnienia roszczenia ze stosunku pracy ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia (art. 292 k.p.).

Podobnie uznał w uchwale z 10 maja 2000 (III ZP 13/2000): w sprawach o roszczenia ze stosunku pracy sąd nie uwzględnia z urzędu upływu terminu przedawnienia.

Musi być oświadczenie

Zrzeczenie się korzystania z przedawnienia jest oświadczeniem woli tego, kto jest uprawniony do powołania się na przedawnienie, ale nie zamierza uczynić użytku z tej możliwości. Wprawdzie jest to jednostronna czynność prawna, ale dopuszczalne jest zawarcie takiego oświadczenia np. w ugodzie. Jej adresatem jest strona dochodząca roszczenia.

Oświadczenie o zrzeczeniu się korzystania z zarzutu przedawnienia jest złożone z chwilą, w której doszło do strony uprawnionej do świadczenia w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią.  Może to nastąpić przez każde zachowanie, które ujawnia tę wolę w sposób dostateczny. Dla rezygnacji z tego argumentu nie jest natomiast wymagana forma pisemna.

Przykład 1

23 maja 2011 pani Adrianna wystąpiła do sądu przeciwko byłemu pracodawcy. Zażądała 700 zł z tytułu niewypłaconego ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany w 2007 r. urlop wypoczynkowy.

Przed pierwszym terminem rozprawy otrzymała 300 zł z żądanej sumy, a resztę eksprzełożony zobowiązał się uiścić w dwóch ratach płatnych po 200 zł, przy czym I rata zostałaby zapłacona do 31 lipca, a II do 31 sierpnia 2011.

Zachowanie szefa pani Adrianny jednoznacznie zatem wskazuje, że nie chce on skorzystać z zarzutu przedawnienia.

Cierpliwie czekajmy

Zrzeczenie dokonane przed upływem terminu przedawnienia jest nieważne. Oświadczenie o nieskorzystaniu z tego zarzutu zawarte w piśmie wystosowanym przed upływem okresu przedawnienia jest skuteczne, jeżeli dojdzie do adresata po tym czasie, w przeciwnym razie jest ono nieważne.

Przykład 2

16 maja 2011 pani Sandra zawarła ze swoim pracodawcą porozumienie o rozwiązaniu angażu. Licząc na pochlebną opinię z poprzedniego miejsca pracy, której zażądał od niej nowy szef, oświadczyła w tym piśmie, że – w razie sporu – nie podniesie zarzutu przedawnienia roszczenia o wypłatę pensji za wrzesień 2009. Rezygnacja z tego zarzutu jest nieważna. Nastąpiła  bowiem przed upływem trzyletniego terminu przedawnienia owego świadczenia.

Odwołanie woli nieskorzystania z przedawnienia roszczenia jest skuteczne tylko wówczas, gdy doszło do drugiej strony najpóźniej równocześnie z tym oświadczeniem.

Przykład 3

1 czerwca 2011 pani Marcelina w mejlu skierowanym do pracodawcy zrzekła się skorzystania z upływu terminu dochodzenia zapłaty 1,5 tys. zł z tytułu zaległej wypłaty za kwiecień 2008.

Przełożony odebrał tę wiadomość 2 czerwca o godz. 13, a 3 czerwca –  w kolejnym mejlu – pani Marcelina wycofała się z poprzedniego oświadczenia. Odwołanie nie jest jednak skuteczne, bo nastąpiło już po tym, jak szef odebrał jej mejl z 1 czerwca.

Wywołałoby skutki, gdyby pracodawca zapoznał się ze zmienionym stanowiskiem pani Marceliny 2 czerwca maksymalnie do godz. 13.

Na bakier z etyką

Skorzystanie z zarzutu przedawnienia może w pewnych sytuacjach budzić zastrzeżenia etyczne.

Sąd Najwyższy przyznał generalnie, że w wyjątkowych okolicznościach podniesienie kwestii przedawnienia może być uznane za niezgodne z zasadami współżycia społecznego (np. uchwała składu siedmiu sędziów z 29 listopada 1996, II PZP 3/96).

Przykład 4

Pracodawca pani Roksany przez kilka miesięcy obiecywał, że wypłaci jej zaległe pobory za marzec i kwiecień 2008. Dlatego kobieta zwlekała z wytoczeniem przeciwko niemu powództwa, które ostatecznie wniosła 1 czerwca 2011. Przełożony powołał się na przedawnienie.

Pani Roksana przedstawiła jednak sądowi trzy mejle, w tym ostatni z 30 kwietnia 2011, w których szef zobowiązał się do uregulowania należnego jej wynagrodzenia. Pani Roksana stwierdziła ponadto, że nie złożyła pozwu terminowo, bo była mamiona obietnicą wypłaty. Jej szef robił to tylko po to, żeby doprowadzić do przedawnienia.

Pouczony przez zatrudnionego w spółce radcę prawnego miał bowiem świadomość, że zbliża się graniczny okres, do którego pani Roksana może uzyskać zaspokojenie swojego roszczenia (co przyznał w toku procesu).

Z tych powodów – zdaniem pani Roksany – podniesienie przez pracodawcę zarzutu przedawnienia jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a w konsekwencji nie podlega uwzględnieniu. Jeżeli sąd przyzna jej rację, zasądzi na jej rzecz zaległą pensję za marzec i kwiecień 2008.

Terminy w prawie pracy

Rodzaje roszczeń

kiedy następuje przedawnienie

większość roszczeń (zasada)

z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne

roszczenia pracodawcy o naprawienie szkody wyrządzonej przez podwładnego wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych

z upływem jednego roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak z upływem 3 lat od jej wyrządzenia

odszkodowanie przysługujące pracodawcy z tytułu nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika angażu bez zachowania okresu wypowiedzenia

z upływem jednego roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak z upływem 3 lat od jej wyrządzenia

odszkodowanie przysługujące pracodawcy z tytułu naruszenia przez podwładnego zakazu konkurencji przewidzianego w umowie

z upływem jednego roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak z upływem 3 lat od jej wyrządzenia

odszkodowanie przysługujące pracodawcy z tytułu umyślnego wyrządzenia przez podwładnego szk

stosuje się przepisy kodeksu cywilnego

roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem organu powołanego do rozstrzygania sporów oraz ugodą zawartą przed takim organem

z upływem 10 lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia lub zawarcia ugody

 

Autorka jest adwokatem, prowadzi własną kancelarię w Płocku

Zobacz

»

Dobra Firma

»

Kadry i płace

»

Pracodawca i pracownik w sądzie

»

Terminy