W przetargu na specjalistyczne prace budowlane w tzw. przedmiarze robót nie uwzględniono budowy niewielkiej palisady. Na pytanie jednej z firm zamawiający wyjaśnił, jak długa ma być ta palisada i z jakich materiałów zrobiona. Wykonawca, który złożył najkorzystniejszą ofertę, nie uwzględnił tych wyjaśnień i nie wprowadził dodatkowej pozycji do kosztorysu. Był to jeden z powodów odrzucenia tej oferty, mimo że była znacznie korzystniejsza finansowo od kolejnej.
Firma odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej (sygn. KIO 683/11) , argumentując, że błąd ten można poprawić jako mało istotny. Skład orzekający doszedł jednak do wniosku, że tak naprawdę nie ma czego poprawiać.
– Zachowania zamawiającego należy zakwalifikować do wyjaśnień, a nie do modyfikacji specyfikacji – uzasadniła wyrok przewodnicząca Renata Tubisz. – Skoro ustawa w art. 38 rozróżnia wyjaśnienia i zmianę specyfikacji, a także postanowienia specyfikacji jako odrębne dwa pojęcia, to nie można obarczać odwołującego się ujemnymi skutkami niewprowadzenia nowej pozycji w przedmiarze robót w zakresie palisady.
W tej samej ofercie wykonawca popełnił też kilka innych błędów, np. niepotrzebnie doliczając cenę materiałów na budowle tymczasowe. Ich wartość wynosiła ok. 68 tys. zł, czyli 2,8 proc. całkowitej ceny, dlatego zdaniem zamawiającego omyłki tej nie można poprawić jako mało istotnej. Izba nie podzieliła tej opinii i nakazała skorygowanie błędu.
Zobacz serwis:
Zamówienia publiczne » Przygotowanie postępowania » Specyfikacja istotnych warunków zamówienia