Zbigniew Ziobro skierował kolejną skargę nadzwyczajną do SN. Dotyczy ona prawomocnego wyroku SO w T. z listopada 2014 r.
Mężczyzna od 1 października 1999 r. był zatrudniony u pracodawcy najpierw na okres próbny, a potem na czas nieokreślony. W listopadzie 2002 r. został poinformowany o sprzedaży dotychczasowego zakładu pracy oraz że od 1 grudnia 2002 r. wszystkich pracowników przejmie nowy pracodawca na dotychczasowych warunkach. Mimo to 3 grudnia 2002 r. pozwany, tj. nowy pracodawca, podpisał z powodem umowę o pracę na dotychczasowym stanowisku na czas określony – dwa lata. Zastrzegł w niej możliwość zwolnienia z dwutygodniowym wypowiedzeniem. Nie wypowiedział jednak dotychczasowych warunków pracy i płacy. Po dwóch latach pracodawca zawarł z powodem kolejną umowę – na dziesięć lat. W lipcu 2010 r. rozwiązał z nim zarówno umowę o pracę na czas nieokreślony z 1999 r., jak i umowę na czas określony z kwietnia 2004 r. (dotyczyły tego samego stosunku pracy).
Czytaj także:
Skarga nadzwyczajna Ziobry od sądowego nakazu zapłaty związanego z lichwiarską pożyczką
Powód wniósł pozew przeciw pracodawcy. Sąd uznał, że wiązała ich umowa o pracę na czas nieokreślony od 3 stycznia 2000 r., i przywrócił powoda do pracy. Wyrok zaskarżył pracodawca. SO w T. w 2014 r. uwzględnił w części apelację pozwanego i uchylił wyrok pierwszej instancji w zakresie, w którym sąd ustalił, że strony wiązała umowa o pracę na czas nieokreślony, i przywrócenia powoda do pracy. I ten właśnie wyrok skarży pg. Wnosi o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i orzeczenie co do istoty sprawy przez SN.