[b]1 października 2010 r. zatrudniliśmy pracownicę na zastępstwo do czasu powrotu nieobecnego pracownika (do maja 2011 r.). W listopadzie zastępczyni przyniosła zwolnienie lekarskie z adnotacją o ciąży. Jeżeli wróci zastępowana, automatycznie rozwiąże się umowa zastępczyni. Ale czy przy ciąży możemy wcześniej rozwiązać angaż na podstawie art. 53 k.p.?[/b]

[b]Nie[/b]. Jeżeli pracownica zatrudniona na umowę na zastępstwo zaszła w ciążę i przebywa na zwolnieniu lekarskim, nie można rozwiązać z nią stosunku pracy w trybie art. 53 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link] (z przyczyn niezawinionych przez podwładną).

Angaż taki rozwiąże się jednak z dniem powrotu do firmy zastępowanego, nawet gdy zastępująca będzie przebywać na zwolnieniu lekarskim.

Umowę na zastępstwo dopuszcza art. 25 § 1 zdanie drugie k.p. Jeżeli zachodzi konieczność zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, szef może w tym celu zatrudnić inną osobę na umowę na czas określony, obejmujący okres tej absencji. To rodzaj umowy na czas określony, która rozwiąże się z mocy prawa z upływem nieobecności zastępowanego.

Art. 177 § 1 k.p. stanowi z kolei, że pracodawcy nie wolno wypowiedzieć ani rozwiązać umowy w okresie ciąży, a także urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie angażu bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca ją zakładowa organizacja związkowa zgodziła się na rozstanie.

Wyjątek od tej zasady dotyczy pracownicy w okresie próbnym, nieprzekraczającym jednego miesiąca.

Z kolei umowa zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający miesiąc, która rozwiązałaby się po upływie trzeciego miesiąca ciąży, przedłuża się do porodu. Zasada ta nie dotyczy jednak umowy zawartej na zastępstwo. Taki angaż nie przedłuży się z mocy prawa.

Ponieważ tej pracownicy nie można zarzucić zawinionego naruszenia obowiązków, jej umowa będzie trwała do dnia powrotu zastępowanego pracownika.

[i]Autorka jest radcą prawnym, prowadzi Kancelarię Prawa Pracy[/i]