[b]Zatrudniamy pracowników produkcji i biurowych. Jedni pracują od poniedziałku do niedzieli, drudzy do piątku. Wstępne szkolenia bhp odbywa się w dniu, w którym większość załogi ma zaplanowaną pracę. Zdarza się jednak, że mają one miejsce w sobotę. Czy jeśli sobota jest dla pracownika dniem pracy, musimy za nie płacić?[/b] – pyta czytelnik.

Szkolenie bhp zawsze wliczane jest do czasu pracy (art. 237[sup]3[/sup] § 3 kodeksu pracy). Oznacza to, że za każdym razem pracodawca musi traktować je jako wykonywanie pracy i wynagradzać jak pracę. W zależności zatem od tego, kiedy takie szkolenie przypada, pracownikowi za jego czas należy się odmienna rekompensata.

[srodtytul]Zwykła płaca i niekiedy dodatek[/srodtytul]

Jeśli szkolenie przypada w dniu pracy, w harmonogramowych godzinach zatrudnionego, za jego czas należy się normalne wynagrodzenie (art. 80 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link]). Nie oznacza to jednak, że pracownik oprócz miesięcznego wynagrodzenia dostanie za czas szkolenia bhp dodatkowe pieniądze. Wypełni ono bowiem w tym wypadku nominalny czas pracy, a więc wejdzie w zakres miesięcznego wynagrodzenia.

[ramka][b]Przykład 1[/b]

Pan Mirek wykonuje swoje obowiązki od poniedziałku do piątku od 8 do 16. Wynagradzany jest stawką 3000 zł. W jeden z piątków października 2010 r. pracodawca wysłał go na szkolenie bhp, które trwało od 10 do 14.

Pozostałe godziny pan Mirek przepracował zgodnie z obowiązującym go rozkładem. Czas poświęcony na szkolenie nie zwiększył liczby godzin czasu pracy w październiku.

Pan Mirek przepracował bowiem 162 godziny, sześć godzin objęło szkolenie bhp, a więc łącznie do czasu pracy zostało zaliczonych 168 godzin, co pokrywa się z wymiarem czasu pracy w październiku. Pan Mirek miał zatem prawo za ten miesiąc jedynie do wynagrodzenia miesięcznego, wynikającego z umowy o pracę.[/ramka]

Jeśli czas szkolenia bhp przypadał w dniu pracy, ale wykraczał poza harmonogramowe godziny, pracownikowi należy się, co do zasady, wynagrodzenie wraz z dodatkiem z tytułu pracy nadliczbowej. Powoduje ono bowiem najczęściej przekroczenie obowiązującej podwładnego dobowej normy czasu pracy (art. 151 § 1, art. 151[sup]1[/sup] § 1 k.p.).

[ramka][b]Przykład 2[/b]

Pani Krysia pracuje od poniedziałku do piątku od 9 do 17. W jeden z tych dni wykonywała zadania zgodnie z obowiązującym ją harmonogramem do godziny 13, od której zaczęło się szkolenie bhp, które trwało do 19.

Szkolenie spowodowało przekroczenie dobowej normy czasu pracy o dwie godziny. Dlatego pani Krysi należy się, oprócz miesięcznego wynagrodzenia, za te dwie godziny normalne wynagrodzenie za pracę i 50-proc. dodatek z tytułu pracy nadliczbowej.[/ramka]

[srodtytul]100 procent[/srodtytul]

Nie należy jednak przyjmować z góry, że szkolenie wykraczające poza dobowy wymiar czasu pracy powoduje konieczność wypłacenia pracownikowi za czas tego przekroczenia wynagrodzenia wraz z 50-proc. dodatkiem.

Nieraz bowiem spowoduje przekroczenie średniotygodniowej normy czasu pracy, a więc konieczność wypłaty dodatku 100 proc. (art. 151[sup]1[/sup] § 2 k.p.).

[ramka][b]Przykład 3[/b]

Pan Zdzisław, zatrudniony w równoważnym systemie czasu pracy w miesięcznym okresie rozliczeniowym, miał na październik 2010 r. zaplanowaną pracę w wymiarze 168 godzin.

W tym miesiącu, w dniu, w którym miał pracować w godzinach od 8 do 12, został wysłany na szkolenie bhp, które trwało od 10 do 18. Czas szkolenia od 16 do 18 stanowił przekroczenie dobowej normy czasu pracy, a przypadający od 12 do 16 – choć zmieścił się w ośmiogodzinnej dniówce – spowodował przekroczenie miesięcznego wymiaru czasu pracy o cztery godziny.

Za czas tego szkolenia, w zakresie wykraczającym poza godziny pracy pracownika, czyli za sześć godzin, panu Zdzisławowi należy się normalne wynagrodzenie, a ponadto za dwie godziny – dodatek 50-proc., oraz za cztery godziny – dodatek 100-proc. Powinien też otrzymać przysługujące mu miesięczne wynagrodzenie.[/ramka]

[srodtytul]W sobotę[/srodtytul]

Jeśli szkolenie bhp przypada w dniu wolnym od pracy, pracownikowi należy się rekompensata uzależniona od rodzaju dnia wolnego.

Jeśli jest to dzień harmonogramowo wolny od pracy, szkolenie bhp spowoduje, co do zasady, przekroczenie norm czasu pracy, a co za tym idzie „zwykłą” pracę nadliczbową wynagradzaną dodatkiem lub czasem wolnym od pracy (art. 80, art. 151[sup]1[/sup] § 1 k.p.).

[ramka][b]Przykład 4[/b]

Pan Kamil, zatrudniony w równoważnym systemie czasu pracy, ma prawo do dni wolnych z tytułu pięciodniowego tygodnia pracy w soboty.

Ponadto, w związku z przedłużeniem dobowego wymiaru czasu pracy do 12 godzin, ma tzw. dni harmonogramowo wolne od pracy.

W jednym z takich dni został skierowany na sześciogodzinne szkolenie bhp. To spowodowało przekroczenie średniotygodniowej normy czasu pracy o sześć godzin.

Dlatego panu Kamilowi, oprócz miesięcznego wynagrodzenia za pracę, należy się normalne wynagrodzenie wraz ze 100-proc. dodatkiem za sześć godzin nadliczbowych powstałych na skutek takiego skierowania.[/ramka]

Jeśli jednak dniem wolnym, w którym pracownik zostaje skierowany na szkolenie bhp, jest dzień wolny wynikający z zasady przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy, za czas takiego szkolenia należy się inny dzień wolny do końca okresu rozliczeniowego w terminie uzgodnionym z pracownikiem (art. 151[sup]3[/sup] k.p.). Szkolenie jest bowiem traktowane tak jak „zwykła” praca, a pracę w takim dniu pracodawca ma obowiązek zrekompensować właśnie w ten sposób.

[ramka][b]Przykład 5[/b]

Pani Aniela, zatrudniona w podstawowym systemie czasu pracy, wykonuje swoje obowiązki od poniedziałku do piątku. Pracodawca skierował ją na szkolenie bhp w sobotę, która była dla niej dniem wolnym wynikającym z zasady przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy.

Za czas tego szkolenia pracodawca ma obowiązek udzielić jej całego dnia wolnego od pracy, do końca okresu rozliczeniowego, w terminie z nią uzgodnionym.[/ramka]