[b]Pracownik miał umowę na okres próbny od 15 czerwca do 31 sierpnia 2009 r. Czy po wykorzystaniu limitu 24 miesięcy na umowy terminowe możemy w 2012 r. zawrzeć umowy na czas określony? Jeśli tak, to ile: jedną czy dwie kolejne, zgodnie z kodeksem pracy? A co się stanie, jeżeli w grudniu 2011 r. podpiszemy kolejny angaż na czas określony, np. na dwa lata?[/b]

Wprowadzony [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A44705C52BC68A74BFFA9A804345D0B6?id=320785]ustawą z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców (DzU nr 125, poz. 1035, dalej pakiet antykryzysowy lub ustawa)[/link] limit 24-miesięcznego zatrudniania dotyczy wyłącznie umów na czas określony. Nie wliczają się zatem do niego inne terminowe umowy o pracę, w tym ta na okres próbny.

Od dnia wejścia w życie ustawy, czyli od 22 sierpnia 2009 r. do 31 grudnia 2011 r., przedsiębiorca nie może zawrzeć umowy o pracę na czas określony na dłużej niż 24 miesiące. Nie wolno mu też podpisać kilku kolejnych takich umów przekraczających dwa lata. Przy czym za kolejną umowę na czas określony uważa się tę zawartą przed upływem trzech miesięcy od rozwiązania lub wygaśnięcia poprzedniej na czas określony. Do umów na czas określony trwających 1 stycznia 2012 r. stosować się będzie art. 25[sup]1[/sup] k.p.

[b]Zatrudnialiśmy pracownicę od 19 czerwca do 18 września 2006 r. na okres próbny. Następnie podpisaliśmy z nią umowę na czas określony od 19 września 2006 r. do 30 września 2009 r. Czy teraz możemy dać jej kolejne takie umowy? Czy np. ostatnia z nich może rozpocząć się w listopadzie 2011 r.? Ile może trwać i czy będzie liczona do tego limitu oraz kiedy zawrzeć angaż na czas nieokreślony?[/b]

Umowę zawartą od 19 września 2006 r. do 30 września 2009 r. trzeba już częściowo uwzględnić przy ustalaniu dopuszczalnego 24-miesięcznego okresu zatrudniania na czas określony, tj. od 22 sierpnia br. Przedsiębiorca może zaproponować podwładnej nieograniczoną liczbę kolejnych takich umów, byle łączny okres zatrudnienia liczony od 22 sierpnia br. nie przekroczył 24 miesięcy. Dotyczy to okresu od 22 sierpnia br. do 31 grudnia 2011 r., w którym będzie obowiązywać ustawa. Jednak do długoterminowego zatrudniania pracowników służą zasadniczo umowy na czas nieokreślony.

[srodtytul]Z długą umową[/srodtytul]

[b]Czy jeśli szef podpisuje umowę po okresie próbnym na pięć lat, powinien ją teraz skrócić do dwóch lat, czy zamienić na angaż bezterminowy? Czy po prostu pozostaje pięcioletnia umowa?[/b]

Przy umowach o pracę zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy, tj. przed 22 sierpnia br., limit 24 miesięcy zatrudniania na podstawie umów na czas określony liczymy od 22 sierpnia br. Jednak nie dotyczy to tych umów, których termin rozwiązania przypada po 31 grudnia 2011 r. Te rozwiązują się z upływem czasu, na jaki zostały zawarte.

Odrębną kwestią jest natomiast to, czy w tym konkretnym wypadku zawarcie umowy na czas określony (pięć lat) było uzasadnione. Z orzecznictwa sądowego wynika, że niedopuszczalne jest zawarcie wieloletniej umowy o pracę na czas określony z klauzulą wcześniejszego jej rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Chyba że co innego wynika z przepisów prawa pracy albo z charakteru umowy dotyczącej wykonywania zadań oznaczonych w czasie, albo gdy z innych przyczyn nie narusza to usprawiedliwionego i zgodnego interesu obu stron stosunku pracy.

Jeżeli zawarcie angażu na czas określony było niedopuszczalne, stosunek pracy podlega przepisom o umowie na czas nieokreślony.

Taki [b]wyrok Sąd Najwyższy wydał 25 października 2007 r. (II PK 49/07)[/b]. W rozpatrywanej sprawie pracownik został zatrudniony na czas określony właśnie pięciu lat.

[i]Autorka jest głównym specjalistą w Departamencie Prawa Pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej[/i]