Podpisane 30 czerwca przez Jolantę Fedak, minister pracy i polityki społecznej, rozporządzenie w sprawie zwrotu dodatkowych kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników niepełnosprawnych wejdzie w życie z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Na podstawie tych przepisów przedsiębiorcy, którzy podejmą się zatrudnienia osoby niepełnosprawnej na co najmniej 36 miesięcy, będą mogli się ubiegać u starosty o zwrot kosztów adaptacji pomieszczeń firmy do potrzeb niepełnosprawnego pracownika, a także zakupu urządzeń ułatwiających takiej osobie funkcjonowanie w budynku firmy.
[srodtytul]Dodatkowe koszty[/srodtytul]
W rachubę wchodzi także refundacja wydatków na zakup specjalnego oprogramowania czy technologii wspomagających niepełnosprawnych oraz kosztów zatrudnienia pracownika pomagającego niepełnosprawnemu. Zgodnie z ustawą o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych limit takiej pomocy to 20-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy, którzy zatrudnią niepełnosprawnego, mogą więc liczyć nawet na 60 tys. zł zachęty.
To rozporządzenie wchodzi w życie bardzo późno, więc większość starostów nie będzie już miała pieniędzy, jakie dostali na ten rok z PFRON na rehabilitację zawodową i społeczną niepełnosprawnych. Z dotychczasowej praktyki wynika bowiem, że samorządy wykorzystują środki z PFRON na turnusy rehabilitacyjne, a nie na zwrot kosztów dla przedsiębiorców. Co prawda PFRON zapowiedział, że w najbliższym czasie przekaże samorządom dodatkowe 100 mln zł, jednak na co zostaną wydane te pieniądze, pozostaje w gestii urzędników lokalnych.
[srodtytul]Nadmierna biurokracja[/srodtytul]
Eksperci z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych sceptycznie podchodzą do nowych przepisów także z innego powodu. Od dwóch miesięcy obowiązuje bowiem inne [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4CDA7BDF6226AF9E1CE5904CA1D4B4CE?id=310460]rozporządzenie w sprawie pomocy finansowej udzielanej pracodawcom prowadzącym zakłady pracy chronionej ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (DzU nr 70, poz. 603[/link]). Choć do tej pory do Funduszu wpłynęło ponad 200 wniosków o wypłatę takiej refundacji (z szacunków PFRON wynika, że uprawnionych do tych pieniędzy jest około 2 tys. zakładów pracy chronionej, w których ponad połowa pracowników to niepełnosprawni), żaden z wnioskodawców nie otrzymał jeszcze ani złotówki, gdyż urzędnicy domagają się coraz to nowych wyjaśnień, które przedłużają procedurę.
– Spotkałam się ostatnio z przypadkiem, że jeden z przedsiębiorców został zobowiązany przez inspektora pracy do położenia w firmie specjalnej posadzki dostosowanej do potrzeb osób niepełnosprawnych. Gdy wystąpił do PFRON o refundację tych dodatkowych kosztów w wysokości 15 tys. zł za materiały i robociznę, urzędnicy zażądali przedstawienia szczegółowych kosztorysów. Ich przygotowanie przez rzeczoznawców będzie firmę kosztowało dodatkowe 5 tys. zł. I to bez gwarancji, że złożenie tych dokumentów w PFRON spowoduje zwrot kosztów remontu. W takiej sytuacji każdy się zastanowi, czy występować o taką pomoc. Wielu zresztą już z tego zrezygnowało, by uniknąć zbędnej biurokracji – wyjaśnia Edyta Sieradzka, dyrektor ds. dofinansowań w Ogólnopolskiej Bazie Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
[srodtytul]Potrzebna lista[/srodtytul]
Zakłady pracy chronionej zaczynają domagać się od PFRON szczegółowej listy kosztów, jakie mogą podlegać takiej refundacji. Fundusz zapowiedział, że w najbliższym czasie zostanie utworzona dla nich specjalna platforma internetowa, za której pośrednictwem będą mogli zadawać urzędnikom pytania o zasady tej refundacji. Niemniej trudno oprzeć się wrażeniu, że PFRON chce znacznie ograniczyć wysokość tych refundacji.
Dochodzi bowiem do paradoksalnych sytuacji, kiedy to PFRON zgadza się na refundację kosztów związanych z wynagrodzeniem pracownika za czas sporządzania i wysyłania dokumentacji do PFRON w sprawie dofinansowania do wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników, odmawia jednak zwrotu kosztów związanych z gromadzeniem informacji, jakie stanowią podstawę do tych rozliczeń. Wprowadzono więc granicę między gromadzeniem informacji a tworzeniem sprawozdania. Zapewne przedsiębiorcom nie będzie łatwo ją uwzględniać.
[ramka][b]Opinia: Szczepan Wroński szef działu prawnego w Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych[/b]
Planujemy wystąpienie do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z prośbą o nowelizację rozporządzenia w sprawie pomocy finansowej udzielanej pracodawcom prowadzącym zakłady pracy chronionej ze środków PFRON. Jeśli się to nie uda, niewykluczone, że zaskarżymy te przepisy do Trybunału Konstytucyjnego. Rozporządzenie wprowadza bowiem nieuzasadnione naszym zdaniem rozgraniczenia: niektóre koszty podlegają refundacji, inne zaś nie. A ustawa mówi o wszystkich dodatkowych kosztach wynikających z zatrudnienia niepełnosprawnych. Wydaje się więc, że to rozporządzenie wykracza poza wytyczne wskazane w ustawie i jest w związku z tym niezgodne z konstytucją.[/ramka]
[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora
[mail=m.rzemek@rp.pl]m.rzemek@rp.pl[/mail][/i]