Czy można rozwiązać umowę o pracę z pracownikiem zatrudnionym w zastępstwie nieobecnego pracownika, jeżeli zastępujący również jest nieobecny z powodu choroby? Co się stanie, gdy zastępująca pracownica zajdzie w ciążę, a do pracy wróci zastępowany pracownik?

– pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.

Jeżeli zachodzi konieczność zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w firmie, pracodawcy wolno w tym celu zatrudnić inną osobę na umowę o pracę na czas określony, obejmujący czas tej nieobecności. Przesądza o tym art. 25 § 1 zdanie drugie kodeksu pracy.

Umowa na zastępstwo to rodzaj umowy o pracę na czas określony. Rozwiązuje się z mocy prawa, gdy upłynie nieobecność pracownika, na którego miejsce zatrudniono zastępującego. Początkowo umowa na zastępstwo nie mogła być rozwiązana za wypowiedzeniem przed okresem, na jaki została zawarta, tj. przed powrotem zastępowanego do pracy. Pracodawca lub pracownik zastępujący mogli oczywiście, podobnie jak obecnie, rozwiązać taką umowę bez wypowiedzenia, gdy zachodziły powody wskazane w art. 52, 53 i 55 k.p. Od 1 stycznia 2004 r. wprowadzono art. 33

1

k.p., w którym okres wypowiedzenia umowy na zastępstwo wynosi trzy dni robocze. Od tej daty kontrakt ten każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem także przed powrotem zastępowanego do firmy. Mimo że jest to umowa o pracę na czas określony, nie stosuje się do niej wszystkich zasad dotyczących tych kontraktów.

Jeśli chodzi o możliwość rozwiązania umowy o pracę z zastępującym, który zachorował, to art. 41 k.p. zabrania pracodawcy wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu podwładnego, a także w czasie innej usprawiedliwionej jego nieobecności w firmie, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Ponieważ przepis ten chroni wszystkich pracowników bez względu na podstawę ich zatrudnienia, dotyczy także tych będących stroną umowy na zastępstwo. Zastępującemu nie wolno zatem wypowiedzieć umowy o pracę w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności z powodu choroby, chyba że ta niezdolność do pracy trwa:

- dłużej niż trzy miesiące, gdy pracownik był zatrudniony u tego pracodawcy krócej niż sześć miesięcy,

- dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy miesiące – gdy pracownik był zatrudniony u pracodawcy co najmniej sześć miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy spowodował wypadek przy pracy albo choroba zawodowa.

Zawarta przez kobietę w ciąży umowa o pracę na czas określony, która miałaby ulec rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, przedłuża się do dnia porodu. Tak stanowi art. 177 § 3 k.p., ale § 3

1

tego przepisu wyłącza spod tej ochrony zatrudnione na umowy na zastępstwo. Zatem taka umowa rozwiąże się po powrocie do firmy zastępowanego, nawet jeśli pracownica zastępująca będzie w ciąży.

Autor jest legislatorem w Kancelarii Senatu