- Jesteśmy spółką zajmującą się produkcją osprzętu elektronicznego. Dotychczas przeprowadzaliśmy inwentaryzację w postaci spisu z natury materiałów i wyrobów gotowych składowanych na terenie strzeżonym raz na dwa lata. Stosujemy ilościowo-wartościową ewidencję materiałów i wyrobów gotowych. Zastanawiamy się nad przejściem na system inwentaryzacji ciągłej. Czy jest to możliwe w naszym przypadku? – pyta czytelniczka.
Zgodnie z art. 26 ust. 1 ustawy o rachunkowości (dalej: uor) inwentaryzację rzeczowych składników aktywów obrotowych należy przeprowadzić na ostatni dzień każdego roku obrotowego. Nie narusza tego obowiązku, zgodnie z art. 26 ust. 3 pkt 2 uor, przeprowadzenie inwentaryzacji zapasów materiałów, towarów, wyrobów gotowych i półproduktów, które są objęte bieżącą ewidencją ilościowo-wartościową oraz są przechowywane w strzeżonych składowiskach, w dowolnie wybranym przez jednostkę dniu w ciągu dwóch lat. W związku z tym przepisem spółka, stosując ilościowo-wartościową ewidencję, mogła inwentaryzować materiały i wyroby gotowe przechowywane na strzeżonych składowiskach na dowolne daty, pod warunkiem, że następowało to co najmniej raz w ciągu dwóch lat. Należy zauważyć, że ten sam przepis pozwala spółce na wprowadzenie inwentaryzacji ciągłej.