Na „Czarny Piątek” czekają i kupujący, licząc na znaczne obniżki cen, i handlowcy, którzy oczekują rekordowych zysków. Wiadomo też, że na decyzje zakupowe klientów najlepiej działają – szczególnie tego dnia – wysokie promocje. Zdarzało się, że niektórzy handlowcy informowali o przecenach, chociaż proponowali towary w cenie wyższej lub zbliżonej do tej, jaką oferowali przed „Czarnym Piątkiem”. Wiedzieli bowiem, że magia znacznej obniżki zachęca skutecznie do zakupów.

Od 1 stycznia 2023 r. nie mogą już tego robić bezkarnie. Na podstawie dyrektywy Omnibus, obowiązuje wymóg wskazywania najniższej ceny z 30 dni przed obniżką. Jeśli handlowiec nie będzie przestrzegał przepisów dotyczących promocji, może narazić się na sankcje. Dla przykładu, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów może nałożyć na przedsiębiorcę karę za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych w wysokości do 10 proc. jego rocznego obrotu.

Zapraszam do lektury tygodnika „Biznes”.

Czytaj także:

Przedsiębiorca w restrukturyzacji, a co z pracownikami?

Środki na tworzenie nowych firm i rozwijanie działalności

Inwestujesz w kryptowaluty i aktywa cyfrowe? Sprawdź podatkowe konsekwencje

Impreza w kosztach? Tak, ale bez beczek z piwem

Kiedy sąd nie rozwiąże spółki z o.o. w razie konfliktu wspólników?

Zasady dysponowania zyskiem spółki trzeba ustalić przed konfliktem wspólników

Przedsiębiorcy zaoszczędzą na surowcach i materiałach

Czarne dziury postępowań cywilnych pożerają czas. Jak ich uniknąć?

Umowa o wdrożenie systemu informatycznego – jakie zawrzeć postanowienia?