Aktualizacja: 18.02.2025 20:17 Publikacja: 11.01.2023 20:00
Foto: Adobe Stock
Miejsce wykonywania pracy zdalnej tylko początkowo nie budziło większych kontrowersji. Gdy pandemia Covid-19 zaczęła się przedłużać, a linie lotnicze ponownie otworzyły się dla podróżujących, okazało się, że praca zdalna ma nie tylko twarz umęczonych rodziców zamkniętych w czterech ścianach, ale także uśmiechniętych surferów, którzy korzystając z możliwości, jakie ona oferuje, postanowili zmienić otoczenie na bardziej słoneczne, poza granicami Polski. To dla wielu pracodawców było sporym zaskoczeniem, ponieważ bardzo rzadko byli informowani przez swoich pracowników o zmianie miejsca pobytu z wyprzedzeniem. W tamtym czasie niewiele firm zdążyło się też zabezpieczyć przed takimi niespodziankami, wprowadzając odpowiednie regulacje wewnętrzne.
Pracę zdalną z zagranicy trzeba rozpatrywać pod kątem przepisów prawa pracy, imigracyjnych, podatkowych, ubezpieczeń społecznych oraz ubezpieczenia zdrowotnego. Nie dziwne, że są z nią problemy.
Pracodawcy będą musieli nie tylko wyrównać pensje pracowników na takich samych stanowiskach, ale także wykonujących pracę tej samej wartości. Czy kasjerka i magazynier powinni zarabiać tyle samo?
Do końca lutego służby kadrowo-płacowe muszą poinformować ZUS o przychodach osiągniętych w 2024 r. przez osoby pobierające świadczenia emerytalno-rentowe objęte ograniczeniami zarobkowymi. Błąd w przekazanym do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zaświadczeniu może być kosztowny.
Wykazanie odpowiedniego stażu pracy ma istotne znaczenie dla realizacji różnych uprawnień pracowniczych, np. uzyskania nagrody jubileuszowej lub dodatku stażowego. Kiedy liczy się czas pracy w gospodarstwie?
Brakuje przepisów dotyczących wykonywania pracy zdalnej z terytorium Polski przez cudzoziemców na rzecz podmiotu zagranicznego.
Branża transportu drogowego także ma postulaty uproszczenia prawa i zmniejszenia obciążeń biurokratycznych.
Do ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów ZUS wysłał wraz z PIT-em specjalny wniosek podatkowy. Jego złożenie sprawi, że tzw. trzynastka i czternastka będą wyższe „na rękę”. Zakład przestrzega jednak, że nie każdemu taki wniosek będzie się opłacał.
Chociaż w branży IT przybywa sygnałów poprawy koniunktury, to większość specjalistów nie może liczyć na powrót rekrutacyjnego eldorado.
Instytucje rynku pracy mogą przygotować kompleksowe projekty wsparcia osób młodych, nieuczących się i mających problem ze znalezieniem zatrudnienia. Co istotne, muszą one obejmować zagraniczny komponent.
Pierwsza odsłona planów deregulacyjnych Rafała Brzoski przypomina bardziej porozrzucane puzzle niż spójną układankę.
56 proc. polskich firm co najmniej raz w miesiącu korzysta z usług zewnętrznych specjalistów. Głównie po to, by uzupełnić brakujące kompetencje, ale też ograniczyć koszty pracy.
Młodzi pracownicy z pokolenia Z zaczynają wysyłać sygnały ostrzegawcze swoim przełożonym. Zdaniem ekspertów 2025 rok może w dużych firmach stać pod znakiem zjawiska, które określono jako „revenge quitting”. Co oznacza to pojęcie?
Ułatwienia dla podatników, zmniejszenie kar w obrocie gospodarczym i skrócenie terminu przedawnienia, a także: ograniczenie tymczasowego aresztowania, zrównanie formy elektronicznej z papierową i milczące załatwienie sprawy przy opieszałości urzędników. Co jeszcze planuje zespół Rafała Brzoski?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas