Tak orzekł Sąd Okręgowy w Słupsku w wyroku z 21 lutego 2013 r. (V Pa 101/12).
Kodeks spółek handlowych przewiduje formę uchwały zgromadzenia wspólników zarówno w celu odwołania członka zarządu z pełnionej funkcji, jak i dla połączenia spółek. Uchwała o połączeniu nie stanowi jednak ?o odwołaniu członka zarządu spółki przejmowanej. Skutek taki powstaje z mocy prawa z chwilą dokonania odpowiednich wpisów w Krajowym Rejestrze Sądowym.
W tej sprawie powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz odprawy. Był zatrudniony w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością na stanowisku prezesa zarządu na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony do dnia wygaśnięcia mandatu. W umowie o pracę strony uzgodniły, że będzie mu przysługiwała odprawa w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia w razie odwołania z funkcji prezesa. Nie będzie miał jednak do niej prawa, gdy w związku z odwołaniem zostanie powołany na inną funkcję w zarządzie lub mimo odwołania z władz nadal będzie zatrudniony w spółce.
Nadzwyczajne zgromadzenie wspólników spółki, w której pracował prezes, podjęło uchwałę o jej połączeniu z drugą spółką z o.o. Spółka zatrudniająca powoda jako przejmowana została rozwiązana bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego ?z dniem wykreślenia z KRS. W rezultacie rozwiązał się też stosunek pracy prezesa.
Sąd pierwszej instancji oddalił jego powództwo. Uznał, że utracił on mandat prezesa dlatego, że spółka utraciła byt prawny wskutek wykreślenia jej po połączeniu z KRS. Zgromadzenie wspólników nie podjęło uchwały ?o odwołaniu powoda z funkcji członka zarządu i nie został on z niej odwołany, co uprawniałoby go do odprawy z umowy o pracę. Prezes wniósł apelację od tego wyroku. Podniósł w niej, że art 202 k.s.h. zawiera zamknięty ?i wyczerpujący katalog sposobów wygaśnięcia mandatu członka zarządu, w tym odbycie walnego zgromadzenia wspólników, śmierć członka zarządu, jego rezygnację albo odwołanie. Jeżeli więc wygaśnięcie jego mandatu nie nastąpiło wskutek przeprowadzonego walnego zgromadzenia wspólników, jego rezygnacji czy śmierci, to musiało nastąpić ?w drodze odwołania. Sama zaś uchwała NWZ o połączeniu spółek zawiera w sobie uchwałę o odwołaniu z władz z dniem połączenia. Sąd okręgowy nie podzielił tej oceny ?i oddalił apelację prezesa.
Alicja ?Dobrenko, radca prawny ?w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka ?i Wspólnicy sp.k.
Sądy obu instancji rozstrzygały, ?czy rozwiązanie umowy o pracę ?z prezesem wynikało z odwołania go ?z funkcji w zarządzie w drodze uchwały NWZ o połączeniu spółek, czy w związku ?z wygaśnięciem mandatu członka zarządu wskutek połączenia spółek i wykreślenia ?z KRS spółki przejmowanej – pracodawcy prezesa. Uzasadnienie wyroków oparto ?na art. 493 k.s.h. Stanowi on, że spółka przejmowana albo spółki łączące się przez zawiązanie nowej spółki zostają rozwiązane bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego, w dniu wykreślenia z rejestru (§ 1). Połączenie następuje z dniem wpisania połączenia ?do rejestru właściwego według siedziby, odpowiednio spółki przejmującej albo spółki nowo zawiązanej. Wpis ten wywołuje skutek wykreślenia spółki przejmowanej albo spółek łączących się przez zawiązanie nowej spółki (§ 2).
Ponieważ z dniem wpisania do rejestru spółki przejmującej swój byt prawny utraciła spółka przejmowana – pracodawca powoda, przestały też istnieć wszystkie jej organy. Taką sytuację sądy słusznie odróżniły od podstawowych sposobów wygaśnięcia mandatu członka zarządu wskazanych w art. 202 k.s.h. Poza nimi bowiem mandat członka zarządu wygasa z chwilą otwarcia likwidacji lub upadłości, a także z chwilą połączenia lub przekształcenia spółek, co również wymaga podjęcia uchwały przez zgromadzenie wspólników.
W tym stanie faktycznym zgromadzenie wspólników było więc organem uprawnionym do podjęcia uchwały o odwołaniu powoda ze składu zarządu, ale tego nie zrobiło. Uchwała podjęta przez NZW dotyczyła połączenia spółek poprzez przejęcie spółki zatrudniającej prezesa ?i nie można jej utożsamiać z tą o odwołaniu ze składu zarządu (art. 202 § 4 k.s.h.). ?Nie chodziło w niej bowiem o odwołanie zarządu spółki przejmowanej, choć skutek wygaśnięcia mandatu prezesa spółki przejmowanej powstał z mocy prawa.
Tym samym sąd słusznie uznał, że powód utracił mandat prezesa wskutek utraty bytu prawnego spółki przejmowanej, co nie uzasadniało jego roszczenia o odprawę.