Kara pozbawienia wolności do lat dwóch może spotkać osobę, która używa sfałszowanych urządzeń. Musi to jednak nastąpić w obrocie gospodarczym. Karalność za tego typu zachowania przewiduje art. 315 § 2 kodeksu karnego. Jeżeli zatem np. sprzedawca w sklepie używa przerobionej wagi, wiedząc o tym, że wskazuje ona niezgodnie z prawdą, to nawet jeśli sam nie dokonał w niej przeróbek, to będzie mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
Dodatkową sankcją za używanie sfałszowanych urządzeń pomiarowych jest ich przepadek
Zgodnie z tym przepisem karalne jest również przechowywanie takich podrobionych lub przerobionych narzędzi pomiarowych lub probierczych.
Musi ono jednak nastąpić w celu użycia ich w obrocie gospodarczym. Przechowywanie falsyfikatu narzędzia pomiarowego lub probierczego na własne potrzeby nie jest przestępstwem.
Jeżeli jednak sprawca będzie to robił, żeby użyć je w obrocie gospodarczym, to będzie mu groziła grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Dodatkową swego rodzaju sankcją za popełnienie przestępstwa z art. 315 kodeksu karnego jest orzeczenie przez sąd przepadku sfałszowanych urządzeń pomiarowych (art. 316 k.k.). Orzeczenie takiego przepadku przez sąd jest obligatoryjne, a więc sąd nie ma możliwości pozostawienia sfałszowanych urządzeń sprawcy w przypadku, kiedy zostaną one ujawnione. Co ważne, orzeczenie takiego przepadku nastąpi nawet wówczas, gdy urządzenia te nie będą stanowiły własności sprawcy.
Przepadek, o którym mowa w art. 316 kodeksu karnego, nie obejmuje sfałszowanego zalegalizowanego narzędzia probierczego. Należy uznać to za przeoczenie ustawodawcy i w tym zakresie przepis ten wymaga pilnej zmiany legislacyjnej. Nie oznacza to jednak, że sfałszowane urządzenia probiercze pozostaną u sprawcy. Orzeczenie o przepadku tych przedmiotów będzie możliwe na podstawie art. 44 kodeksu karnego.
Dodatkowo z uwagi na fakt, iż przestępstwo z art. 315 kodeksu karnego skierowane jest przeciwko obrotowi gospodarczemu, to w oparciu o art. 46 § 1 kodeksu karnego możliwe jest orzeczenie wobec jego sprawcy środka karnego w postaci obowiązku naprawienia wyrządzonej szkody.
PRZYKŁAD
Kierowca wyłączający tachograf popełnia przestępstwo
Działanie kierowcy, polegające na wpięciu w instalację tachografu przełącznika umożliwiającego jego wyłączenie, można uznać za przerobienie narzędzia pomiarowego, co zgodnie z art. 315 kodeksu karnego stanowi przestępstwo. Ingerencja w instalację urządzenia prowadzi do zmiany jego właściwości jako całości przyrządu pomiarowego.
Przedmiotem bezpośredniego działania sprawcy czynu przewidzianego w tym przepisie jest m.in. zalegalizowane narzędzie pomiarowe – czyli urządzenie techniczne przeznaczone do wykonywania pomiarów lub odtwarzania wartości danej wielkości fizycznej. Tachograf niewątpliwie stanowi narzędzie pomiarowe w rozumieniu art. 315 kodeksu karnego.
Co ważne bezprawne jest tylko takie przerobienie narzędzia pomiarowego, które ma za cel użycie go w obrocie gospodarczym, a więc gdzie następuje taka wymiana dóbr i usług, w ramach której co najmniej jeden z podmiotów prowadzi działalność gospodarczą. Za taką uznać należy wykonywanie transportu drogowego na zasadach określonych ustawą o transporcie drogowym. Takie dane, jak czas prowadzenia pojazdu i przerwy w pracy, których dopuszczalne normy określają stosowne przepisy, podlegają rejestracji przez tachograf.
Zapisy tachografu niewątpliwie mają znaczenie – poza kwestią bezpieczeństwa ruchu czy względami socjalnymi – dla rozliczeń usług transportowych czy też dla bytu samej licencji na wykonywanie transportu drogowego.
(pismo Ministerstwa Sprawiedliwości – zastępcy prokuratora generalnego z 13 maja 2005 r., PR III 023/2/2005)
.
Podstawa prawna
art. 315 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (DzU nr 88, poz. 553 ze zm.)
art. 26 ustawy z 11 maja 2001 r. – Prawo o miarach (DzU z 2004 r. nr 243, poz. 2441 ze zm.)