Do Sejmu wpłynął właśnie projekt posłów PO, który przewiduje rozszerzenie o ok. 200 tys. osób grupy zatrudnionych, którzy mogą pracować w niedziele i święta.

Chodzi o osoby wykonujące pracę z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej na rzecz przedsiębiorcy zagranicznego lub zagranicznego oddziału lub przedstawicielstwa jego firmy. W myśl nowelizacji art. 151[10] kodeksu pracy mogą pracować także w niedziele i święta, jeśli u zagranicznego kontrahenta pracodawcy będzie to zwykły dzień pracy.

– Brak takiej regulacji w polskich przepisach niepotrzebnie ogranicza w działaniu tzw. firmy transgraniczne, korporacje międzynarodowe czy centra usług teleinformatycznych, które świadczą swoje usługi poza granicami Polski lub stale współpracują z zagranicznymi podmiotami – mówił autor projektu Adam Szejnfeld na ostatnim posiedzeniu sejmowej podkomisji do spraw nowelizacji Kodeksu pracy.

Niejasna regulacja

Grozi zatem tym osobom praca w polskie święta, które nie występują w innych państwach Unii Europejskiej czy USA. Przykładowo Święto Trzech Króli przypadające 6 stycznia nie jest obchodzone we Francji czy w Portugalii. Z kolei 1 i 11 listopada to zwykłe dni pracy w Anglii, Irlandii czy Norwegii. 3 maja jest zaś świętem tylko w Japonii.

– Takie zmiany są potrzebne, głównie spółkom z grup kapitałowych działających w wielu państwach. Dla pracodawców będzie to więc bardzo korzystne rozwiązanie – mówi Katarzyna Dulewicz, radca prawny, partner w kancelarii CMS Cameron McKenna. – Moje wątpliwości budzi jednak ogólne formułowanie tego przepisu, które może okazać się bardzo niekorzystne dla pracowników.

Urzędnicy poświętują

Po pierwsze, taka praca będzie dopuszczalna podczas świadczenia usług drogą elektroniczną, wystarczy więc potrzeba wysłania zwykłego e-maila, by uzasadnić wezwanie do pracy w święto.

Po drugie, w obecnym brzmieniu ten przepis można interpretować tak, że pozwala na pracę także w większość niedziel w ciągu roku. Może się więc okazać, że skutki tej nowelizacji będą dalej idące, niż przewidują jej autorzy. Trzeba będzie więc poczekać na interpretację tych regulacji przez sąd czy PIP.

– Warto zwrócić także uwagę, że regulacja proponowana przez posłów pomija pracowników administracji publicznej – dodaje Katarzyna Dulewicz. – Biorąc pod uwagę nasze zaangażowanie w strukturach Unii Europejskiej i inne kontakty międzynarodowe polskich urzędników, także dla nich powinna być przewidziana praca w święta.