Tak uznała Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku  z 16 maja 2011 (KIO/944/11).

Przetarg dotyczył dostawy samochodu do wywozu nieczystości stałych. Zamawiający początkowo wybrał ofertę jednej z firm.

Jednak po zawiadomieniu konkurencyjnego wykonawcy zażądał przedłożenia folderów potwierdzających cechy oferowanego pojazdu. I na ich podstawie uznał, że jego skrzynia ładunkowa nie ma owalnej podstawy, i odrzucił ofertę.

KIO nakazała powtórną ocenę ofert. Zwróciła uwagę, że w specyfikacji nie wskazano, jak należy rozumieć owalność. O zgodności z wymaganiami miało przesądzać oświadczenie wykonawcy, a nie dodatkowe dokumenty, takie jak foldery. Tych zamawiający zażądał dopiero w trybie wyjaśniania treści ofert.

– Skład orzekający stoi na stanowisku, że nie można odrzucić oferty na podstawie dokumentu, który w specyfikacji nie był wymagany. Takimi dokumentami były foldery załączone przez odwołującego się na wezwanie zamawiającego.

Skoro jakiś dokument nie był wymagany, to nie został określony poziom szczegółowości powyższego dokumentu oraz jakie dane były w jego treści wymagane. Tak więc informacje zawarte w dokumencie o charakterze dodatkowym, informacyjnym nie mogą stanowić podstawy odrzucenia oferty wykonawcy – uzasadniła wyrok przewodnicząca Justyna Tomkowska.

Dodała: – W formularzu ofertowym należało wpisać, czy podłoga i skrzynia ładunkowa mają kształt owalny, nie wymagano podawania parametrów szczegółowych, określenia technologii wytworzenia.

Bezspornie oferowany sprzęt miał spełniać minimalne parametry określone w specyfikacji, ale zamawiający na potwierdzenie powyższego nie żądał dokumentów i opierał się podczas oceny ofert na oświadczeniach złożonych przez wykonawcę.

Czytaj też:

Zobacz więcej:

» Firma » Zamówienia publiczne » Przygotowanie postępowania » Specyfikacja istotnych warunków zamówienia

» Firma » Zamówienia publiczne » Wyroki Krajowej Izby Odwoławczej