Reklama
Rozwiń

Mobbing i molestowanie w miejscu pracy: przeciwdziałanie niepożądanym zjawiskom

Pracodawca może stworzyć jeden system przeciwdziałania niepożądanym zjawiskom w miejscu pracy, takim jak mobbing i molestowanie . Jednak w przypadkach naruszenia sfery nietykalności cielesnej pracownik powinien mieć gwarancję składania wyjaśnień osobie tej samej płci – mówi Dominika Dörre-Kolasa, radca prawny, partner w kancelarii A. Sobczyk i Współpracownicy.

Publikacja: 26.03.2015 05:30

Mobbing i molestowanie w miejscu pracy: przeciwdziałanie niepożądanym zjawiskom

Foto: ROL

Jak ofiary molestowania mogą walczyć z niechcianym traktowaniem?

Może warto na wstępie podkreślić, że ofiarom przysługuje przede wszystkim ochrona dóbr osobistych z kodeksu cywilnego. Ochrona z kodeksu pracy jest wtórna, choć czasem znacznie bardziej efektywna. Innymi słowy, molestowanie i mobbing są i były zawsze czynami niedozwolonymi, czyli – jak mówią prawnicy – deliktami. Natomiast kodeks pracy wprowadził dodatkowe narzędzia ochrony dóbr osobistych oraz nową podstawę ewentualnej odpowiedzialności prawnej pracodawcy. Dlatego pracodawca powinien, tak jak w przypadku obowiązku przeciwdziałania mobbingowi, posiadać wewnętrzne regulacje, które stworzą pracownikom możliwość rozwiązywania takich problemów na wczesnym etapie, gdy taka sytuacja jest jeszcze do opanowania. Powinny one przewidywać także procedurę badania takich przypadków, aby je wyjaśnić. Bywa, że zarzut molestowania jest bezpodstawny i wykorzystywany do tego, aby zaszkodzić innemu pracownikowi albo przełożonemu. Najlepszym i najprostszym rozwiązaniem jest stworzenie atmosfery, w której pracownicy, którym nie podoba się zachowanie innych osób, mają prawo głośno wyrazić swój sprzeciw. Takie sygnalizowanie sprzeciwu jest zresztą bardzo pomocne dowodowo przy rozstrzyganiu, czy doszło do niepożądanego zachowania o charakterze seksualnym, o którym mowa w art. 183a § 6 kodeksu pracy. Pracodawcy mają bowiem ogromne problemy przy rozwiązywaniu spraw dotyczących osób, które były wcześniej ze sobą związane. Współpracownicy inaczej reagują na pewne gesty między takimi pracownikami i nie muszą wiedzieć, że taki związek właśnie się rozpadł. Wtedy też trudno rozstrzygnąć, od którego momentu mamy o czynienia z niepożądanymi zachowaniami i kto zawinił w danej sytuacji. Bardzo dużo jest też takich sytuacji, że mężczyzna czuje się ośmielony flirtem w godzinach pracy i trudno później przyjąć mu do wiadomości, że przekroczył granice dozwolonego zachowania, jeżeli te granice nie są mu wyraźnie postawione. Dlatego bardzo ważne jest, żeby tak jak w przypadku mobbingu pracodawca zachęcał zatrudnionych do jak najwcześniejszego sygnalizowania przypadków, z którymi zatrudnieni sobie nie radzą, których nie akceptują.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
40 proc. opłat za mieszkanie w kosztach biznesu? Jest to możliwe
Prawo w firmie
Deregulacja po 100 dniach: rząd przyjął większość postulatów zespołu Brzoski
Prawo w firmie
Ofensywa deregulacyjna zdenerwowała biznes. „Trudno to wszystko śledzić”
Prawo w firmie
Prezes Urzędu Zamówień Publicznych z nowym zadaniem
Prawo w firmie
Jak odejść ze związku zawodowego