Złożyłem w przetargu ofertę na dostarczenie do urzędu materiałów i urządzeń biurowych. Nie dołączyłem do niej pełnomocnictw. Konkurencyjna firma również popełniła podobny błąd. Pracownik urzędu nakazał mi uzupełnienie braku w ciągu jednego dnia. Konkurencyjna firma otrzymała zaś na to trzy dni. Ponieważ nie zdążyłem w wyznaczonym terminie dołączyć pełnomocnictwa, przegrałem przetarg. Czy takie postępowanie urzędu było prawidłowe? – pyta czytelnik.
Nie.
Obowiązkiem zamawiającego jest wezwanie wykonawców, którzy w terminie wyznaczonym na składanie ofert nie złożyli wymaganych dokumentów, do ich uzupełnienia. Zgodnie z art. 26 ust. 3 ustawy – Prawo zamówień publicznych zamawiający wzywa wykonawców, którzy w określonym terminie nie złożyli wymaganych przez zamawiającego oświadczeń, dokumentów lub pełnomocnictw, albo jeśli zawierają one błędy, do ich złożenia w wyznaczonym terminie. Od obowiązku tego zamawiający może odstąpić jedynie wtedy, gdy mimo złożenia tych wszystkich dokumentów oferta wykonawcy podlega odrzuceniu albo konieczne byłoby unieważnienie postępowania.
Przepis ten nie wskazuje, jaki termin zamawiający powinien wyznaczyć startującym w przetargu firmom. Przepisy nie określają także zasad jego ustalania. Wobec tego to przedstawiciel zamawiającego urzędu ustala, jaki termin wyznaczyć wykonawcom w wezwaniu do uzupełniania dokumentów. Powinien on być jednak taki, by realnie umożliwić uzupełnienie przez wykonawców brakujących dokumentów, oświadczeń czy pełnomocnictw. Celem tego przepisu nie jest bowiem szukanie pretekstów do wykluczania firm z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego czy odrzucenie ich oferty, ale wręcz przeciwnie – danie im dodatkowego czasu na naprawienie własnych błędów i w ten sposób zwiększenie konkurencji w walce o publiczny kontrakt.
Co ważne, jeżeli zamawiający wzywa do uzupełnienia braków przedstawicieli kilku firm, to powinien im wyznaczyć taki sam termin na naprawienie błędów. Niedopuszczalne jest wyznaczenie różnych terminów dla różnych wykonawców. Takie postępowanie stanowiłoby naruszenie zasady równego traktowania wykonawców, zasady uczciwej konkurencji oraz zasady bezstronności i obiektywizmu.
Jeżeli przedstawiciel zamawiającego urzędu w nieprawidłowy sposób wyznaczył termin na uzupełnienie braków, ?a więc dał na to zbyt mało czasu lub wyznaczył różne terminy dla różnych wykonawców, to pokrzywdzone takim działaniem firmy mogą wnieść odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Wyznaczanie nieracjonalnych terminów uzupełnienia brakujących dokumentów lub oświadczeń stanowi naruszenie art. 26 ust. 3 prawa zamówień publicznych, ponieważ prowadzi do obejścia obowiązku uzupełniania dokumentów. Różne terminy dla kilku firm stanowią zaś naruszenie podstawowych zasad postępowania ?o udzielenie zamówienia publicznego.
Wnosząc odwołanie, wykonawca powinien żądać powtórzenia czynności wezwania do uzupełnienia braków poprzez wyznaczenie realnego terminu na uzupełnienie brakujących dokumentów albo też wyznaczenie takiego samego terminu dla wszystkich firm.
podstawa prawna: art. 26 ust. 3 ustawy z 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (tekst jedn. DzU z 2013 r., poz. 907 ze zm.)