Na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity DzU z 2010 r. nr 90, poz. 594 ze zm., dalej ustawa o kosztach) w sprawach z zakresu prawa pracy pobiera się opłatę podstawową w wysokości 30 zł wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.
Jednak w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa 50 tys. zł, pobiera się opłatę stosunkową od wszystkich pism procesowych podlegających opłacie. Z tej regulacji wynika wprost, że pracownik jest zwolniony od opłaty od pozwu, ale tylko gdy wartość przedmiotu sporu nie przekracza 50 tys. zł.
Jaka wartość przedmiotu sporu
Tu powstaje pytanie, co jest wartością przedmiotu sporu w typowych sprawach z zakresu prawa pracy.
Przykład
Pan Marek ma pensję w wysokości 5.000 zł brutto. W związku z otrzymanym wypowiedzeniem złożył odwołanie do sądu pracy domagając się przywrócenia do pracy lub 3 miesięcznego odszkodowania. Jako wartość przedmiotu sporu wskazał kwotę roszczenia tj. 15.000 zł.
Zgodnie z art. 19 kodeksu postępowania cywilnego w sprawach o roszczenia pieniężne, zgłoszone choćby w zamian innego przedmiotu, podana kwota stanowi wartość przedmiotu sporu (wps). Do spraw pracowniczych ustawodawca przewidział szczególny tryb obliczania wps. W sprawach o roszczenia pracowników dotyczące nawiązania, istnienia lub rozwiązania stosunku pracy wartość przedmiotu sporu stanowi, przy umowach na czas określony – suma wynagrodzenia za pracę za okres sporny, lecz nie więcej niż za rok, a przy umowach na czas nieokreślony – za okres jednego roku (art. 23
1
k.p.c.).
W konsekwencji wps dla pana Marka z przykładu wynosi 60 tys. zł (12 x 5 tys. zł). Powód musi więc uiścić opłatę stosunkową – wynosi ona 5 proc. wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, ale nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 tys. zł. W tym przykładzie wpis od pozwu wyniesie więc 3 tys. zł.
Majątkowe żądania
W tym miejscu powstaje pytanie, czy pracownik, który wnosi wyłącznie o przywrócenie do pracy, powinien uiścić wpis sądowy. Odpowiedź brzmi: tak. Roszczenie to ma również charakter majątkowy.
Przy odróżnieniu sprawy o prawa majątkowe od sprawy o te niemajątkowe znaczenie ma to, czy zgłoszone żądanie zmierza do realizacji prawa lub uprawnienia mającego bezpośredni wpływ na uprawnienie majątkowe strony. Sprawy dotyczące bytu stosunku pracy (nawiązania, ustalenia, przekształcenia, rozwiązania, przywrócenia do pracy) mają charakter majątkowy, choć nie zawsze dochodzone świadczenie ma postać pieniężną. Roszczenie o przywrócenie do pracy wiąże się bezpośrednio z osiąganiem wynagrodzenia za pracę oraz innych świadczeń o charakterze majątkowym. Tak uznał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14 stycznia 2011 r. (II PZ 48/10).
Ponadto mimo żądania przywrócenia do pracy i uwzględnienia powództwa co do zasady sąd może przyznać odszkodowanie. Zgodnie bowiem z art. 45 k.p. w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu angaży, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wymówienia, a jeżeli umowa już się rozwiązała – o przywróceniu do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Sąd może też nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że jest to niemożliwe lub niecelowe. Wtedy orzeka o odszkodowaniu.
Pomoc państwa
W wielu przypadkach wpis sądowy nie będzie niską kwotą. W takiej sytuacji pracownik ma prawo złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych w całości lub w części. Na podstawie art. 102 ustawy o kosztach zwolnienia od kosztów sądowych może się domagać osoba fizyczna, jeżeli złoży oświadczenie, z którego wynika, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. Do wniosku powinna dołączyć oświadczenie obejmujące szczegółowe dane o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania osoby ubiegającej się o zwolnienie od kosztów. Sporządza się je na specjalnym formularzu.
Nie każdy jednak może liczyć na zwolnienie, które ma charakter wyjątkowy. Potwierdził to m.in. Sąd Apelacyjny w Poznaniu w postanowieniu z 12 września 2012 r. (I ACz 1592/12).
Stwierdził, że instytucja zwolnienia od kosztów sądowych stanowi w istocie pomoc państwa dla osób najuboższych, które ze względu na trudną sytuację materialną nie są w stanie ich uiścić bez uszczerbku dla siebie i rodziny. Ubiegający się o takie wsparcie powinien w każdym przypadku poczynić oszczędności we własnych wydatkach do granic zapewnienia kosztów koniecznych, a dopiero potem zwrócić się o pomoc państwa.
Uwaga na inne wydatki
W toku postępowania sądowego mogą się pojawić różne wydatki. Jako przykład można wskazać zaliczkę na poczet opinii biegłego. Pracownik będzie musiał ją uiścić tylko wtedy, gdy sprawę przegra i wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach.
W postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy o roszczenia pracownika wydatki obciążające go ponosi tymczasowo Skarb Państwa. Sąd pracy w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji rozstrzyga o tych wydatkach, ale obciążyć nimi pracownika można w wypadkach szczególnie uzasadnionych (art. 97 ustawy o kosztach).
Pracownik powinien więc mieć świadomość, że uiści opłatę od pozwu w sprawach przeciwko pracodawcy, jeśli wartość przekroczy 50 tys. zł. Nie ma żadnego znaczenia to, że domaga się przywrócenia do pracy. Jeśli wygra sprawę, wyrok zobowiąże pracodawcę do zwrotu podwładnemu opłaty od pozwu.
Autor jest adwokatem, współpracuje z Kancelarią Prawniczą C.L. Jezierski sp.j. w Warszawie