Powinna się skończyć najpóźniej 21 sierpnia 2011 r.

W świetle interpretacji Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (zobacz [link=http://www.rp.pl/artykul/367087.html]Stanowisko Departamentu Prawa Pracy MPiPS z 18 września 2009 r. w sprawie liczenia terminów umów na czas określony według pakietu antykryzysowego[/link]) do okresowych umów o pracę trwających w dniu wejścia w życie ustawy antykryzysowej stosujemy w pełni zasadę, że okresowe zatrudnienie jednej osoby nie może przekraczać 24 miesięcy.

W tym wypadku owe 24 miesiące biegną od 22 sierpnia 2009 r.; miną więc 21 sierpnia 2011 r. Drugą umowę okresową strony powinny zatem podpisać do tego właśnie dnia. Potem w zależności od ich ustaleń mają trzy wyjścia:

- nawiązać umowę o pracę na czas nieokreślony,

- odczekać trzy miesiące i podpisać kolejną umowę okresową, która rozpoczyna od nowa odliczanie 24 miesięcy okresowego zatrudnienia,

- definitywnie zakończyć współpracę, rezygnując z zawierania dalszych angaży.

[i]Renata Majewska, ekspertka prawa pracy, właścicielka firmy szkoleniowej Biuro Kadr i Płac[/i]

[ramka][b][link=http://www.rp.pl/temat/357986.html] Czytaj więcej o pakiecie antykryzysowym[/link][/b][/ramka]