[b]Firma ma siedzibę w starym, dawno nieremontowanym budynku. Zimą często zdarzają się awarie ogrzewania. Właściciel firmy nie zgadza się na zakup grzejników elektrycznych. W związku z tym osoby zatrudnione u niego pracują często w kurtkach. Gdy część z nich odmówiła wykonywania swoich zadań służbowych z powodu zimna, szef zagroził, że nałoży na nich kary porządkowe. Czy ma rację?[/b]
[b]Nie[/b] Jeżeli warunki pracy nie odpowiadają przepisom BHP i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia, pracownik może się powstrzymać od wykonywania pracy. Powinien jednak niezwłocznie powiadomić przełożonego o przyczynach swojego zachowania. Co więcej, jeżeli mimo zaprzestania przez podwładnego wykonywania pracy zagrożenia nie zostaną usunięte, może on oddalić się z miejsca zagrożenia. O tym również ma niezwłocznie zawiadomić szefa. W obu wypadkach pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia.
[b]Sąd Najwyższy w wyroku z 7 stycznia 1998 r. (I PKN 405/97) [/b]stwierdził nawet, że powstrzymanie się od wykonywania pracy zagrażającej zdrowiu pracownika może w konkretnych okolicznościach sprawy stanowić przedmiot pracowniczego obowiązku dbałości o dobro pracodawcy.
Ten natomiast musi pamiętać, że pomieszczenia pracy i ich wyposażenie powinny zapewniać pracownikom bezpieczne i higieniczne warunki pracy, w tym m.in. odpowiednią temperaturę i wymianę powietrza. Temperatura powinna być dostosowana do rodzaju wykonywanej pracy. Nie powinna być jednak niższa niż 14 stopni Celsjusza (287 K), chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają. Natomiast w pomieszczeniach, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna, i w pomieszczeniach biurowych temperatura nie może być niższa niż 18 stopni Celsjusza (291 K).
[i]Podstawa prawna:
– art. 210 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy (tekst jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)[/link][/i]