Pracownicy będącej w ciąży, z którą zawarto umowę o pracę na czas określony, pracodawca ma obowiązek przedłużyć tę umowę do dnia porodu (art. 177 § 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AE89BF528781D2C42167CAF23691862B?id=76037]kodeksu pracy[/link]). W takim wypadku dzień porodu jest jednocześnie ostatnim dniem trwania stosunku pracy i na ten dzień na wniosek pracownicy pracodawca udziela jej urlopu macierzyńskiego i wypłaca zasiłek macierzyński.

Dalszą część zasiłku macierzyńskiego będzie wypłacał ZUS, do którego pracodawca powinien przesłać dokumenty, tj. skrócony odpis aktu urodzenia dziecka, zaświadczenie o udzielonym urlopie macierzyńskim i wypłaconym zasiłku macierzyńskim za jeden dzień. Pracodawca może także przekazać ZUS wypłatę zasiłku macierzyńskiego za cały okres, tj. nie wypłacając go za ten jeden dzień.

[b]- W którym momencie powinnam zatem poinformować pracodawcę o ciąży? I jak zostanie wyliczony zasiłek chorobowy, jeśli pójdę na zwolnienie lekarskie? Moja umowa od kilku miesięcy jest skonstruowana w ten sposób, że połowa pensji jest stała, a druga połowa to premia uznaniowa.[/b]

O stanie ciąży pracownica powinna poinformować pracodawcę niezwłocznie po jej stwierdzeniu. Jeżeli będąc w ciąży zachoruje w czasie trwania zatrudnienia, to podstawę wymiaru przysługującego wynagrodzenia za czas choroby i zasiłku chorobowego stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone jej za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy.

A gdy jest zatrudniona krócej, to podstawę tę stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za pełne kalendarzowe miesiące zatrudnienia. W ten sam sposób ustala się podstawę wymiaru zasiłku macierzyńskiego.

Ale jeśli zasiłek macierzyński będzie przysługiwał bezpośrednio po wynagrodzeniu za czas choroby lub zasiłku chorobowym, to jego podstawę wymiaru będzie stanowiła ta sama podstawa, która została ustalona dla tych świadczeń.

[i]Autorka jest specjalistką w zakresie ubezpieczeń społecznych[/i]