Trzeba pamiętać, że niezależnie od tego, jak strony nazwą łączącą je umowę, to gdy będzie ona miała wszystkie cechy charakterystyczne dla stosunku pracy, będzie traktowana przez prawo pracy jako zatrudnienie na podstawie [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link]. Jeżeli tylko podpisana umowa zobowiązuje osobę do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy, pod jego kierownictwem w wyznaczonym miejscu i czasie w zamian za określone wynagrodzenie, to z mocy prawa traktowana jest jako zatrudnienie na podstawie stosunku pracy.

[srodtytul]Na chałupnika[/srodtytul]

Osoby, które chcą zachować elementy statusu pracowniczego, mogą szukać pracy wykonywanej w tzw. trybie chałupniczym. Jest to umowa cywilnoprawna, jednak swoboda kształtowania jej treści jest ograniczona [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=71181]rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 grudnia 1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą[/link]. Powinna być zawarta na piśmie i określać rodzaj umowy i pracy, termin jej rozpoczęcia, zasady wynagradzania, minimalną i maksymalną normę pracy do wykonania w miesiącu. Pozostałe uprawnienia, takie jak prawo do urlopu, gwarancja poziomu wynagrodzenia, ochrona przed wypowiedzeniem czy długość okresu wypowiedzenia wynikają z przepisów wyżej wymienionego rozporządzenia.

[srodtytul]Na zlecenie i o dzieło[/srodtytul]

Z dobrodziejstwa swobody umów korzystają za to osoby zawierające umowę-zlecenie. Prawo nie nakazuje włączania w jej treść elementów gwarantujących uprawnienia o charakterze pracowniczym. Strony mogą się umawiać na dowolną kwotę, jaka ma być zapłacona za realizację, bo zlecenia nie obowiązuje tak jak chałupnictwa gwarancja uzyskania określonego poziomu wynagrodzenia. Oczywiście, uzgadniając treść umowy, można wprowadzić do niej pewne rozwiązania pochodzące z kodeksu pracy.

Dodatkową korzyścią oprócz luźnego związku zleceniobiorcy ze zleceniodawcą jest niższy koszt odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Jest to szczególnie ważne dla uczących się. Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych po zawarciu umowy- zlecenia z uczniem gimnazjum, szkoły ponadgimnazjalnej, ponadpodstawowej albo ze studentem, który nie ukończył 26 lat, nie ma obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Koszty pracy uczącego się zleceniobiorcy są zatem niższe niż zatrudniania etatowego pracownika. W pozostałych przypadkach, gdy umowa-zlecenie stanowi jedyne źródło zarobkowania, podlega obowiązkowi odprowadzenia składek. By zlecenie było wolne od składek, podstawa składek na ubezpieczenie społeczne musi odpowiadać kwocie minimalnego wynagrodzenia za pracę. Będzie także od nich uwolnione, gdy zleceniobiorca będzie zatrudniony u innego podmiotu niż zleceniodawca.

Osoby, które podpiszą z podmiotem, który nie jest ich pracodawcą, umowę o dzieło, nawet gdy jest to ich jedyne źródło utrzymania, także nie podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu i zdrowotnemu.

[ramka] [b]Cywilna podstawa zatrudnienia[/b]

[b]Umowa-zlecenie[/b] – osoba przyjmująca zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla zleceniodawcy. Przepisy o zleceniu mają także zastosowanie do wszelkich umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami.

[b]Umowa o dzieło[/b] – przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Dzieło może mieć charakter materialny, np. uszycie sukienki, jak i niematerialny, np. wykonanie fotografii.

[b]Praca nakładcza[/b] – chałupnik zobowiązuje się wobec nakładcy do osiągnięcia określonych rezultatów, za które otrzymuje wynagrodzenie. Nie jest zobowiązany do pracy pod nadzorem pracodawcy w ściśle określonych przez niego godzinach. [/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora:

[mailto=t.zalewski@rp.pl]t.zalewski@rp.pl[/mail]