Krzysztof Koźmiński
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, partner zarządzający w kancelarii Jabłoński Koźmiński i Wspólnicy Adwokaci i Radcowie Prawni.
Odp: Zdecydowanie się zgadzam
Nie mam wątpliwości, że odpowiedź na tak sformułowane pytanie może być jedynie pozytywna. Już obecnie na świecie - i to w zasadzie we wszystkich jego częściach (krajach anglosaskich, Unii Europejskiej, azjatyckich, a nawet afrykańskich i Ameryki Południowej) - wykorzystywane są rozwiązania bazujące na sztucznej inteligencji, które nie tylko mogą, ale ułatwiają pracę sędziów, podnoszą efektywność sądów oraz całego wymiaru sprawiedliwości.
Zaryzykuję przypuszczenie, że jeśli ktoś neguje przedstawioną wyżej tezę - oznacza to, że nie zna przykładów zastosowania sztucznej inteligencji oraz możliwości, które ona daje.
Żeby było jasne: nie chodzi mi tylko o zastępowanie czynnika ludzkiego w procesie orzekania. Owo wsparcie może być rozumiane szeroko, tytułem przykładu: analizy gigantycznych zasobów orzecznictwa (np. tysięcy wyroków sądowych w zaledwie kilka sekund), przetwarzanie nagrań z posiedzeń sądowych na tekst, protokołowanie rozpraw, porządkowanie i klasyfikowanie spraw, prowadzenie kalendarzy sędziów, opracowywanie projektów pism procesowych itd.
Rafał Adamus
Radca prawny, arbiter w sądownictwie polubownym
Odp: Zdecydowanie się zgadzam
Zgadzam się z tym poglądem. Wcześniej wielokrotnie postulowałem taki kierunek modelu pracy sądów. Przy czym nie chodzi tu o zastąpienie sędziego ale o narzędzia wspierające jego pracę.
Maciej Zaborowski
Adwokat, zawodowy mediator i działacz społeczny. Partner Zarządzający w Kancelarii Kopeć Zaborowski, będącej liderem na polskim rynku w zakresie prawa karnego gospodarczego, prawa mediów, w tym zarządzania sytuacją kryzysową oraz ochroną wizerunku firm i managerów.
Odp: Zdecydowanie się zgadzam
Nie ma żadnych przeciwskazań natury ideologicznej, filozoficznej lub praktycznej, aby nowoczesne technologie, w tym sztuczna inteligencja nie mogły być w pełni wykorzystywane także w ramach wymiaru sprawiedliwości. Marzy mi się państwo, które nie tylko propaguje korzystanie z nowoczesnych narzędzi informatycznych, ale które jest pionierem w ich wdrażania i stosowaniu w ramach administracji. Aby to się stało musimy jednak całkowicie zmienić podejście do sfery państwowej i zacząć od znalezienia dobrych specjalistów, którzy pracując z administracji powinni zarabiać bardzo dobre pieniądze.